Ford fiesta ST trzeciej generacji wygląda ostrzej i nowocześniej od poprzedniego modelu. Najważniejsze jednak kryje się pod blachą - silnik 1.6 zastąpiono mniejszym 1.5. Ale to nie koniec, bo w nowym aucie jednostka napędowa zamiast 4 cylindrów ma 3 i dodatku wyposażono ją w oszczędzający paliwo system odłączania środkowego z nich.
W rozwiązaniu tym wyłączenie lub ponownie włączenie cylindra zajmuje 14 milisekund - 20 razy mniej, niż trwa mrugnięcie powieką.
Osiągi? Nowy 3-cylindrowy silnik 1.5 EcoBoost wytwarza moc 200 KM i 290 Nm momentu obrotowego. A szacowany czas rozpędzania fiesty ST od zera do 100 km/h wynosi 6,7 sekundy.
Auto otrzymało także sportowy układ wydechowy i pierwszy raz będzie oferowane trzema programami jazdy (Normal, Sport, Track; zmieniane przyciskiem w kabinie). O jak najlepszą trakcję zatroszczy się system aktywnego rozdziału mocy na oba koła.
Na pokładzie fotele Recaro i spłaszczone u dołu koło kierownicy. Opcje kolorów nadwozia obejmują nowy niebieski lakier Performance Blue, ponadto fiesta ST otrzymała ekskluzywne 18-calowe aluminiowe obręcze kół.
Fordowski system łączności i rozrywki SYNC 3 umożliwi kierowcy sterowanie systemem audio, nawigacją i zalogowanym smartfonem za pomocą komend głosowych. Układ jest kompatybilny z Apple CarPlay oraz Android Auto. Na zarządzanie wszystkimi bajerami pozwala również 8-calowy ekran dotykowy reagujący także na gesty.
Nowa generacja fiesty ST będzie także oferowana z wysokiej jakości audio Bang & Olufsen. System ma zapewnić niesamowite wrażenia odsłuchowe.
Ford fiesta ST trzeciej generacji będzie oferowana w nadwoziu trzy- i pięciodrzwiowym. Na rynek wjedzie z początkiem 2018 roku.