Wypadek, do którego doszło w Krakowie, spowodował kierowca białego tira. Świadkowie twierdzą, że staranował auta, przejeżdżając przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Ściął też latarnie na ul. Kobierzyńskiej. Kierowca odjechał w kierunku zakopianki, jednak udało się go zatrzymać kilka ulic dalej przy ul. Brożka - donosi tvn24.pl
Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, aby wyciągnąć trzy osoby uwięzione w pojazdach.
W akcji brało udział Lotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz siedem zastępów straży pożarnej.
ZOBACZ TEŻ: Pierwsze ofiary nowego i zaostrzonego prawa! Policja już zabiera prawo jazdy>>>