Oto niezawodne auto dla Polaka! Mocne uderzenie inżynierów

Specjaliści prześwietlili przeszło cztery miliony aut używanych i spisali ranking niezawodności w oparciu o awarie uniemożliwiające jazdę. Efekt? Ten samochód dosłownie zwala z nóg...

O czym myśli fan GTI, przeglądając ofertę kompaktów o wysokich osiągach? Zapewne o golfie GTI. W porządku, to rzeczywiście szybkie auto, jednak po co kupować 210-konnego volkswagena, żeby dać się wyprzedzić maździe 3 MPS? Japoński ścigacz ma o 50 KM więcej, a do stu kilometrów na godzinę pędzi niemal o sekundę szybciej.

Reklama

Inne

Bezpośredni wtrysk i turbo

Technologia, jaką znajdziemy pod maską mazdy, mimo że ma już kilka lat, nadal pozostaje na topie. Volkswagen nazywa swoje silniki TSI, a Mazda - DISI. 2,3-litrowy motor "trójki" napędza także SUV-a CX-7, jednak w przypadku testowanego kompaktu ma on do czynienia ze znacznie lżejszym autem, katapultując je do przodu niczym zabawkę.

Nie jest to co prawda tak elastyczny siłacz, jak jednostki TSI, bo maksymalny moment obrotowy pojawia się dopiero przy 3000 obr./min, jednak kiedy już wskazówka obrotomierza minie tę wartość, opony dosłownie rwą asfalt.

Inne

Ale czy przedni napęd w ogóle daje szansę na okiełznanie takiej mocy? Jak najbardziej, jednak asfalt musi być suchy, a kierowca powinien mocno trzymać kierownicę. Każda drobna nawet niejednorodność nawierzchni pod lewym i prawym przednim kołem, na przykład koleina, podczas jazdy pełnym gazem powoduje powstanie znacznych sił na kierownicy. Komu się uda, rozpędzi "trójkę" MPS do setki w sześć sekund, ale wymaga to naprawdę dobrej przyczepności i wprawy w ruszaniu tak mocnym autem.

Inne

6,1 do "setki" i 250 km/h

Po nabraniu prędkości i włączeniu przynajmniej czwartego z sześciu biegów, mazda wreszcie robi się spokojniejsza. Wtedy można do woli cieszyć się wysokim, bo wynoszącym aż 380 Nm momentem obrotowym. Wyprzedzanie nawet w pełni załadowanym samochodem to pestka, a układ kierowniczy ma jak na tak drapieżnego hatchbacka dość łagodne przełożenie.

Biegi przełącza się precyzyjniej niż w zwykłych "trójkach", ale nie jest to dokładność i pewność, jaką znamy na przykład z mazdy MX-5. Do pracy pedałów nie mamy zastrzeżeń, a fotele solidnie trzymają na zakrętach. Pewnym zaskoczeniem może być natomiast umiarkowana przestronność miejsca kierowcy.

Inne

Sport kontra komfort
Sportowych wrażeń na pewno nie zabraknie. Wizualnie dbają o nie 18-calowe felgi, agresywny przedni zderzak, spoilery boczne i solidne "skrzydło" wieńczące klapę bagażnika. Wlot na pokrywie silnika nie jest na pokaz - w przeciwieństwie do konkurentów, mazda umieściła intercooler na głowicy jednostki napędowej, a nie w zderzaku, i tędy właśnie dostaje się do niego powietrze. Sportowy styl uzupełnia rasowo brzmiący podwójny wydech.

Inne

O komforcie resorowania nie ma co marzyć...

Już "cywilne" odmiany mazdy 3 mają sprężyste resorowanie, zaś to w wersji MPS jest po prostu twarde. Na autostradzie nie będzie to problemem, jednak większość krajowych nawierzchni mocno wstrząśnie pasażerami. Niemniej jeśli ktoś wcześniej jeździł np. sportowym seatem, nie powinien odczuć specjalnego dyskomfortu.

Inne

Czego jej brakuje?

Odpowiedź jest bardzo prosta: bardziej realnie skalkulowanej ceny. Jeżeli za konkurencję uznalibyśmy wspomnianego na wstępie golfa GTI, a także 250-konne renault megane RS i 265-konnego seata leona cupra R, to wszystkie te auta można kupić za nieco ponad 100 tys. zł. Tymczasem aby mieć mazdę, trzeba dopłacić jeszcze około 20 tys. zł.

Inne

Z jednej strony wiemy, że Mazda ma od dawna problemy z realną wyceną swoich produktów na polskim rynku (co ciekawe, np. w Niemczech czy Czechach ten kłopot nie występuje)...

Jednak z drugiej mamy do czynienia z luksusowo wyposażonym kompaktem. Na pokładzie mazdy 3 MPS oprócz kompletu airbagów i systemu kontroli stabilności znajdziemy m.in. biksenonowe reflektory, firmowany przez Bose system audio ze zmieniarką, dwustrefową automatyczną klimatyzację, układ monitorowania "martwego pola" lusterek. Mamy też aluminiowe pedały i częściowo skórzaną tapicerkę, podgrzewane fotele, tempomat i czujniki parkowania. Zwolenników tuningu ucieszą fabryczne diodowe lampy tylne.

Inne

Warto kupować taką mazdę? Fani japońskiej marki znają tylko jedną odpowiedź - tak i kropka. A pozostali kierowcy? Muszą przełknąć fakt, że za osiągi, jakie oferują Renault czy Seat trzeba będzie zapłacić o 20 tys. zł więcej. Jeśli zdecydują się na taką pigułkę wtedy "trójka" MPS każdego dnia będzie im osładzać życie…

Inne

Cena? Niezawodność? Jakość?

W Polsce od czerwcowego debiutu w 2008 roku do dziś kierowcy kupili sobie ponad 3 tys. sztuk nowej mazdy3.

Z ostatniego raportu ADAC wynika, że obecna generacja tego auta rejestrowana w 2009 i 2010 roku została oceniona najwyższym stopniem rekomendacji niezawodności. Przedstawiciel Mazdy w segmencie aut kompaktowych zanotował wysoki wzrost jakości, tym samym zasługując na opinię auta bezawaryjnego.

W rankingu ADAC mazda3 stoi wyżej niż m.in. honda civic czy renault megane...

Ranking niezawodności ADAC to jedno z najważniejszych opracowań na rynku niemieckim dotyczących niezawodności pojazdów zarejestrowanych i użytkowanych na terenie Niemiec. Powstaje on na podstawie zgłoszeń do serwisu ADAC od właścicieli aut, które uległy awarii w trasie (uwzględniono około 500 000 z ponad 4,25 mln przypadków z 2010 roku).

Raport obejmuje samochody w wieku od jednego do sześciu lat, produkowane w niezmienionej formie przez okres co najmniej trzech lat, których liczba rejestracji wynosi przynajmniej 10 tysięcy egzemplarzy rocznie.

Reklama

Statystyka awaryjności ADAC, w odróżnieniu od rankingów usterkowości Dekra, GTÜ czy TÜV, powstaje w oparciu o awarie uniemożliwiające jazdę.