Oto największe hity i wpadki na czterech kołach

Specjaliści z Euro NCAP ogłosili największe hity samochodowe jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Nie zostawili też suchej nitki na autach, które wypadły beznadziejnie w testach zderzeniowych…

W 2010 roku Euro NCAP niszczącym doświadczeniom poddał 29 pojazdów, z czego 65 proc. zdobyło najwyższą pięciogwiazdkową ocenę, w porównaniu do 90 proc. w 2009 roku. Zdaniem inżynierów 25-procentowy spadek jest wynikiem wprowadzenia na początku 2010 roku ostrzejszych kryteriów oceny. Słowem nie wszyscy producenci potrafili im sprostać...

A oto najbezpieczniejsze auta 2010 roku w poszczególnych klasach:

- luksusowe: BMW serii 5
- kompakty: alfa romeo giulietta
- małe: honda CR-Z
- 4x4: kia sportage
- vany: toyota verso

http://www.youtube.com/watch?v=HIPMMbf4SyA

Jak wynika zestawienia przygotowanego przez Euro NCAP najbezpieczniejszym samochodem jeśli chodzi o ochronę pasażerów jest alfa romeo giulietta - auto gwarantuje aż 97-procentowy poziom ochrony osób dorosłych. Zdaniem specjalistów wynik ten pozwoli alfie na zdobycie 5 gwiazdek także w roku 2012, kiedy system oceny osiągnie najbardziej rygorystyczny poziom.

O dwa procenty słabiej wypadło BMW serii 5. Trzecie miejsce zajmują razem kia sportage i honda CR-Z - oba auta zasłużyły na 93 proc. Ostatnia w tym zestawieniu jest toyota verso - 89 proc.

Poza tym do stawki bezpiecznych aut (w zakresie ochrony pasażerów samochód musi przekroczyć barierę 80 proc. skuteczności) załapały się jeszcze to suzuki swift, kia venga, BMW X1, volkswagen sharan/seat alhambra oraz nowy citroen C4.

W kategorii ochrony dzieci nie ma mocnych na kię sportage - koreański SUV zasłużył na 86 proc. Dalej w kolejności są alfa romeo giulietta (85 proc.), BMW serii 5 (83 proc.), hybrydowa honda (80 proc.) i ponownie ostatnia w klasyfikacji toyota verso (75 proc.).

Najgorsze oceny w 2010 roku zdobyły dwa auta - citroen nemo (trzy gwiazdki) oraz landwind CV9, który otrzymał tylko dwie gwiazdki z pięciu możliwych.

Przypominamy, że Chiński producent samochodów Landwind po porażce w Europie w 2005 roku (niemiecki automobilklub ADAC przetestował wtedy model X6 - terenówkę tej marki) chce powrócić na Stary Kontynent z tanim vanem o nazwie CV9 (cena ok. 12 tys. euro za siedmiomiejscowe nadwozie). Eksperci z Euro NCAP postanowili sprawdzić, czy samochód spełnia europejskie normy bezpieczeństwa (film). Wynik - klapa - dwie gwiazdki.

http://www.youtube.com/watch?v=NVkbqcPRFs8