Hyundai i20 zastąpi model getz. Debiutant koreańskiego koncernu ma piątkę drzwi i większy rozstaw osi, dlatego miejsca w kabinie i na bagaż powinno być więcej niż w poprzedniku. Styl? Podobny do tego, jaki znamy z karoserii większego o numer i30, czyli dużo chromu z przodu plus zgrabne kształty.

>>>Hyundai i30 rozbity dla naszego dobra

Reklama

Samochodzik w całości wymyślono w europejskim centrum projektowym Hyundaia w Russelsheim (Niemcy). i20 zadebiutuje podczas październikowego show w Paryżu.

Razem ze "zwykłym" wariantem koreańska marka przedstawi też i20 blue, czyli ekologiczne wcielenie nowego malucha. Między przednimi kołami będzie turbodiesel 1.4/90 KM (220 Nm), który ma spalać średnio 4 l/100 km a do atmosfery uleci ledwie 99 g dwutlenku węgla na kilometr jazdy.

Jak to możliwe? Mniejszy prześwit, na kołach opony z niewielkim oporem toczenia, spoilery z przodu i z tyłu. Silnik wypełnia specjalny olej o bardzo niskiej lepkości, zmniejszający tarcie wewnętrzne.

>>>Nowa kia jedzie do Polski