Lexus rozbił bank. Niemal 100 proc. kierowców woli hybrydy

Lexus miesza na rynku. W pierwszym kwartale 2024 roku zarejestrowano w Europie ponad 19 tys. samochodów tej japońskiej marki, czyli 48 proc. więcej niż w pierwszych trzech miesiącach rok wcześniej. Aż 93 proc. kupujących zdecydowało się na auta z napędem zelektryfikowanym, a w Europie Zachodniej i Polsce ten wskaźnik sięgnął niemal 100 proc. Od stycznia do marca sprzedano przeszło 17,6 tys. Lexusów z napędem hybrydowym, hybrydą plug-in oraz z napędem elektrycznym na baterie.

Koniem pociągowym biznesu Lexusa na Starym Kontynencie są SUV-y i crossovery. Trzy modele – NX, RX i UX odpowiadają za rekordowy wynik w pierwszym kwartale. Teraz na scenę wjeżdża zupełnie nowy zawodnik: Lexus LBX. Ten hybrydowy model w 2024 roku ma zadecydować o dalszej ekspansji japońskiego producenta. Ale po kolei…

Reklama

Lexus NX 350h z klasyczną hybrydą hitem

Reklama

Lexus NX jest najpopularniejszym autem japońskiej marki na Starym Kontynencie. W pierwszym kwartale Europejczycy kupili 7186 sztuk tego SUV-a, to o 47 proc. więcej niż przed rokiem. Największą popularnością cieszył się model NX 350h wyposażony w klasyczną hybrydę (4165 egz.). Ładowana z gniazdka hybryda plug-in pod karoserią NX 450h+ skusiła 2824 kupujących. W Polsce w pierwszym kwartale sprzedały się 1022 Lexusy NX. Skąd takie wzięcie?

Lexus NX / Lexus

NX drugiej generacji rozpoczął metamorfozę Lexusa. Od tego modelu Japończycy stawiają na nowoczesny design i sportowe wrażenia z jazdy. Stąd najmłodsza na rynku gama SUV-ów i crossoverów z wyższej półki. Nowa stylistyka pociągnęła za sobą cyfryzację, a ta rozlała się na kolejne modele. Szybkie multimedia teraz są powszechnie stosowane w całej gamie producenta. Jednocześnie NX 450h+ jako pierwsza hybryda plug-in Lexusa dostał misję przekonania kierowców do technologii PHEV. Pod względem technicznym napęd ten składa się z 2,5-litrowego silnika benzynowego pracującego w ekonomicznym cyklu Atkinsona ze wspomagającym go silnikiem elektrycznym o mocy 182 KM. Oba przekazują moc na przednie koła. Tylną oś napędza dodatkowy silnik-generator (54 KM), który współpracuje z układem hybrydowym. W ten sposób kierowca dostaje 309 KM mocy systemowej, wsparcie elektrycznego układu 4x4 E-Four i przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 6,3 s. A to już osiągi ze świata aut sportowych.

Lexus NX / Lexus

Lexus NX 350h to klasyczna hybryda. Jakie spalanie?

Lexus NX 350h spełni potrzebę osób poszukujących klasycznej hybrydy. Ten SUV wykorzystuje poprawiony klasyczny układ hybrydowy 4. generacji. Duet spalinowo-elektryczny z 2,5-litrowym silnikiem benzynowym wytwarza 243 KM mocy i w wersji z napędem 4x4 przyspiesza od 0 do 100 km/h w 7,7 s (8,7 s model przednionapędowy). Zużycie benzyny na poziomie 6-7 l na 100 km przy ok. 1,8 t aucie trzeba uznać za oszczędne. Zespół pracuje kulturalnie i liniowo rozwija moc, co również pasuje do komfortowego klimatu NX-a. 243-konny SUV bardzo dobrze odnajdzie się w życiu codziennym.

Lexus NX 350 / Lexus

Nowy Lexus RX przebojem w segmencie E-SUV. Trzy hybrydy do wyboru

Lexus RX jest numerem dwa japońskiej marki w Europie na początku 2024 roku. Sprzedaż tego modelu wzrosła o 29 proc. do 3684 egzemplarzy. Jedną trzecią stanowił RX 450h+, czyli hybrydą plug-in o mocy 309 KM (1281 egz.). Reszta to samochody z klasyczną hybrydą (RX 350h – 245 KM) lub nową 371-konną hybrydą z turbodoładowanym silnikiem i napędem 4x4 Direct4 (RX 500h ).

Lexus RX 450h+ / Lexus

Na polskim rynku w rodzinie Lexusa po trzech miesiącach 2024 roku koronę przejął RX, który z liczbą 1037 rejestracji okazał się popularniejszy niż zeszłoroczny lider NX. Nowy RX jest też najczęściej wybieranym modelem segmentu E-SUV Premium, a to w klasie zdominowanej przez niemieckie marki stanowi ewenement. Japoński SUV zanotował 54-procentowy wzrost rejestracji w porównaniu z 2023 rokiem. RX jest też jednym z pięciu najchętniej wybieranych samochodów klasy premium w Polsce.

Lexus RX 450h+ / Tomasz Sewastianowicz

Nowy Lexus UX 350h wjeżdża na rynek

Lexus UX zajmuje trzecią lokatę. Od początku roku sprzedano już 3520 szt. tego crossovera. Napęd hybrydowy jest najczęstszym wyborem (2892 egz.), a 556 klientów zdecydowało się na elektrycznego UX-a 300e z baterią o pojemności 72,8 kWh.

Teraz na rynku debiutuje Lexus UX300h, który zastępuje w gamie UX-a 250h. Razem z nim debiutuje hybryda 5. generacji – zespół stanowi wolnossący silnik benzynowy 2.0 sparowany z dwoma jednostkami elektrycznymi. Lżejsza i mocniejsza 222-woltowa litowo-jonowa bateria o 60 ogniwach zastąpiła starszą baterię niklowo-wodorkową o 180 ogniwach i 216 woltach. W efekcie nowa 2-litrowa hybryda zapewnia 199 KM, czyli o 15 KM więcej wobec poprzednika. Z kolei Lexus UX 300h z napędem na cztery koła E-Four zyskał nowy tylny silnik elektryczny o mocy 41 KM, czyli niemal sześć razy mocniejszy od poprzednika.

Nowy Lexus UX 300h / Lexus

Nowy Lexus UX 350h - jakie zużycie paliwa i osiągi?

UX 300h już na papierze wypada lepiej. Większa moc to przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 8,1 s, czyli o 0,4 s szybciej. Różnica jest jeszcze większa w aucie z napędem 4x4 E-Four – taki UX z nowym sercem stał się szybszy o 0,8 sekundy - od 0 do 100 km/h przyspieszy w 7,9 s. Na drodze kierowca natychmiast odczuje różnicę. Podczas przyspieszania częściej i na dłużej do głosu dojdzie jednostka elektryczna – silnik benzynowy wkroczy do akcji nieco później i rzadziej niż w 4. generacji. Ruszaniu spod świateł czy manewrowaniu na parkingu dłużej będzie towarzyszyć cisza. Nowocześniejszy układ napędowy ma zużywać o 12 proc. mniej benzyny, co ma być też zasługą lżejszej konstrukcji.

Nowy Lexus UX 300h / Lexus

Lexus ES - najpopularniejszy sedan i tylko z hybrydą

Najpopularniejszą limuzyną Lexusa w Europie jest model ES. Z 1625 sprzedanych w pierwszym kwartale aut zdecydowana większość (1534 egz.) to samochody z napędem hybrydowym.

Niemal 5-metrowy Lexus ES 300h skrywa pod maską napęd hybrydowy czwartej generacji. To duet złożony z jednostki benzynowej 2.5/178 KM pracującej w ekonomicznym cyklu Atkinsona oraz silnika elektrycznego o mocy 120 KM. Prąd dostarcza i magazynuje z rekuperacji bateria niklowo-wodorkowa. Łącznie układ hybrydowy limuzyny wytwarza 218 KM – taki potencjał całkiem sprawnie radzi sobie rozpędzaniem ok. 1700 kg japońskiej myśli technicznej.

Lexus ES 300h / Lexus

Lexus ES 300h, czyli 5-metrowa hybryda ze spalaniem auta miejskiego

Połączenie wolnossącego silnika benzynowego i jednostki elektrycznej zapewnia osiągi na poziomie mocnych diesli – przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 8,9 s (prędkość maksymalna ograniczona elektronicznie do 180 km/h). Napęd szybko reaguje na dodanie gazu, a to sprawka silnika elektrycznego, który często włącza się do pracy. ES 300h imponuje też niskim zużyciem paliwa – osiągniecie wyniku na poziomie 5,5 l/100 km nie wymaga specjalnych starań. To spalanie na poziomie... auta miejskiego! A jeśli już jesteśmy przy samochodach miejskich, to na rynku właśnie zaczyna się rozpychać zupełnie nowy model Lexusa…

Nowy Lexus LBX już na rynku. Reszta SUV-ów może się pakować

Nowy Lexus LBX jako najmniejszy i najtańszy przedstawiciel rodziny japońskiej marki mocno obniża próg wejścia do świata aut premium. Pod względem stylistycznym podąża śladem największego RX-a. Na 18-calowych obręczach i z sylwetką szeroko przyczajoną na asfaltem sprawia wrażenie solidnego towarzysza podróży. Technicznym bliźniakiem nowości Lexusa jest Toyota Yaris Cross – oba modele wykorzystują platformę GA-B. Jednak na potrzeby LBX-a inżynierowie zwiększyli rozstaw osi oraz kół, stąd nowy model urósł do prawie 4,2 m długości, a wszerz przybyło aż o 6 cm (1,83 cm). Dodatkowe centymetry przełożyły się na sportowe proporcje z kabiną przesuniętą do tyłu i bardziej pakowne wnętrze. Lexus UX jest o 30 cm dłuższy od nowicjusza.

Lexus LBX / Lexus / Daniel Reinhardt

Nowy Lexus LBX to wnętrze i wyposażenie z droższych modeli

Wnętrze otula zupełnie nowym układem w porównaniu do kokpitów znanych z modeli RX i NX. Nowicjusz od progu stara się zrobić wrażenie na fanach nowych technologii. Zamiast klasycznych zegarów jest 12,3-calowy wirtualny kokpit. Układ prezentowanych informacji zmienia się w zależności od wybranego trybu jazdy, ale można go też ustawić pod siebie. Na środku duży 9,8-calowy ekran systemu multimedialnego Lexus Link Connect. Nawigacja oparta na chmurze podaje na bieżąco informacje o ruchu drogowym.

Lexus LBX / Tomasz Sewastianowicz

Lexus LBX - jaka pojemność bagażnika?

Lexus LBX oferuje bagażnik o pojemności 402 litrów (317 l w modelu z napędem 4x4). To wystarczy by zmieścić dwie 75-litrowe walizki. Kufer ma regularne kształty, a przestrzeni nie zakłócają zagłębienia czy występy. Pod podłogą wygospodarowano miejsce na zestaw naprawczy do opon czy narzędzia. Po złożeniu kanapy możliwości transportowe rosną do prawie 1000 litrów. Pakowanie ułatwi elektrycznie sterowna klapa.

Lexus LBX / Lexus

Lexus LBX i nowy napęd hybrydowy 5. generacji z silnikiem 1.5. Ile spala?

LBX dostał pod maskę 1.5-litrową hybrydę 5. generacji. Pod względem komponentów to rozwiązanie jest bardziej zaawansowane i mocniejsze od 116-konnego napędu z Yarisa Cross. To także pierwszy raz, kiedy w Lexusie hybryda składa się z trzycylindrowego silnika benzynowego 1.5, dwóch silników elektrycznych, sterownika, przekładni planetarnej i zupełnie nowej bipolarnej baterii niklowo-wodorkowej (Yaris ma litowo-jonową baterię). Akumulator schowany pod tylną kanapą ma mniejszą masę i wymiary, ale jest w stanie dwa razy szybciej przekazywać większą moc. Co wymusiło udoskonalenie układu chłodzenia ogniw (teraz powinien zapewnić dłuższą żywotność). Podczas hamowania energia odzyskiwana jest jeszcze szybciej. Zespół generuje 136 KM mocy i 185 Nm momentu obrotowego.

Nowa hybryda jest też bardzo ekonomiczna – wynik 3,6 l/100 km nie wymaga specjalnych wysiłków, a gdyby się uprzeć to i 3,3 l udałoby się uzyskać. Opinia? Jeśli brać pod uwagę niemal 140-konny napęd, podwyższone nadwozie, większe koła z szerszymi oponami i ponad 1300 kg wagi auta, to wyniki zużycia benzyny mogą imponować. Sam Lexus dla LBX-a z napędem na przednią oś deklaruje średnie zużycie paliwa na poziomie 4,4-4,7 l/100 km.

Lexus LBX / Tomasz Sewastianowicz

Nowy Lexus LBX kosztuje od 139 900 zł, jakie wyposażenie?

Lexus LBX w bazowej odmianie kosztuje od 139 900 zł. Taki model oferuje m.in. elektroniczne klamki, aktywny tempomat działający w pełnym zakresie prędkości, system multimedialny Lexus Link Connect z 9,8-calowym wyświetlaczem i nawigacją w chmurze, przednie reflektory Full LED L-Shape oraz pakiet systemów bezpieczeństwa Lexus Safety System +3. Oprócz podstawowej wersji oferowane są cztery odmiany: Elegant, Relax, Emotion i Cool. Każda z nich dostępna jest z napędem na przód lub z napędem na cztery koła E-FOUR. Do wyboru jest także 17 wariantów kolorystycznych – dziewięć lakierów oraz osiem dwukolorowych malowań nadwozia z czarnym, kontrastującym dachem.

Nowy Lexus LBX wyrasta na przebój w Polsce

Do niedawna Lexusa LBX w Polsce można było oglądać jedynie podczas prezentacji statycznych i tylko na tej podstawie zamówiono 1000 egz. W ciemno, bez jazdy próbnej. W całej Europie sprzedało się 1534 szt., czyli lwia część tych aut trafi nad Wisłę.

Lexus LBX / dziennik.pl / Maciej Lubczyński