Lód spadający z ciężarówki ranił kierowcę busa
Lista zimowych zagrożeń czyhających na kierowców obejmuje m.in. lód spadający z naczepy TIR-a czy skrzyni ładunkowej ciężarówki. W ostatnich latach na polskich drogach regularnie dochodziło do wypadków powodowanych przez zmrożone bryły, które odrywały się od dachu jadącej ciężarówki i spadały na jadące z tyłu auta.
Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło na drodze krajowej nr 74 w miejscowości Głoszyce (pow. opatowski). – Z naczepy nieustalonego pojazdu ciężarowego, jadącego z kierunku Kielc, spadł zamarznięty kawałek lodu i uderzył w przednią szybę busa – poinformował st. kpt. Marcin Bajur, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Kielcach.
Kierowca ma obrażenia twarzy
Bryła rozbiła szybę auta, odłamki lodu i szkła poraniły twarz kierowcy. Mężczyznę do szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim przetransportował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej.