Kierująca pomyliła pedały? Zdarza się, szkoda, że potem zrobiło się groźnie
Według relacji amerykańskich mediów (m.in. CBS) kierująca pomyliła pedały albo z jakichś przyczyn nacisnęła na gaz i mylnie założyła, że skrzynia znajduje się w pozycji P. Tak przynajmniej przypuszcza policja, bo sprawczyni postanowiła nie czekać na dalszy rozwój wydarzeń, lecz oddaliła się z miejsca zdarzenia.
Całość wyglądała naprawdę groźnie. Z pomocą ruszył syn właścicielki stacji – mężczyzna chwycił za gaśnicę i próbował ratować sytuację zanim nie włączy się automatyczny system przeciwpożarowy. Samochód sprawczyni uszkodził też dwa inne pojazdy. Wybitnego pecha miała właścicielka jednego z nich, bo zdążyła odebrać auto dzień wcześniej z naprawy, a teraz – jak twierdzi – jej pojazd będzie miał szkodę całkowitą. Kobieta potrzebuje samochodu na co dzień.
Duże straty finansowe, na szczęście nikt nie ucierpiał
Właścicielka stacji benzynowej podkreśliła, że jakimś cudem nikt nie ucierpiał w wyniku tego incydentu. Na szczęście w chwili zderzenia nikt akurat nie tankował swojego auta. Straty wstępnie oszacowano na 100 tys. dolarów, ale stacja planuje jak najszybciej znów się otworzyć dla klientów.