Południowokoreański koncern LG Chem planuje wybudować w Polsce nową fabrykę akumulatorów wykorzystywanych w samochodach elektrycznych i z napędem hybrydowym. To odpowiedź potentata na rosnące w Europie zapotrzebowanie na tego rodzaju auta.
- Fabryka ma być gotowa za ok. półtora roku - stwierdził informator Reutersa, który prosił o zachowanie anonimowości.
Wiadomo, że nowy zakład będzie zlokalizowany w okolicy Wrocławia. Gotowa fabryka ma produkować 229 tys. ogniw rocznie. Analitycy twierdzą, że polski zakład LG stanie się drugim największym miejscem produkcji baterii na świecie, po Chinach.
Ogniwa LG w swoich samochodach elektrycznych i hybrydowych stosuje ok. 25 marek samochodowych na świecie. Wśród nich są tacy giganci jak Audi, Volkswagen, Renault, koncern GM czy Volvo.
Otwarcie nowej fabryki zbiegnie się ze startem produkcji nowego Audi
Co ciekawe zanosi się na to, że właśnie z nowej fabryki LG na Dolnym Śląsku będą pochodziły ogniwa, które Audi zastosuje w swoim pierwszym w pełni elektrycznym SUV-ie. Przypominamy, że jego projektantem jest Polak - Kamil Łabanowicz. Niemiecki koncern niedawno informował, że seryjna produkcja tego auta ruszy na początku 2018 roku w fabryce w Brukseli. Samochód trafi na rynki całego świata.
- Model produkcyjny będzie wyglądać nawet lepiej nić prototyp. Na pewno zostaną zachowane wszystkie podstawowe proporcje, niska kabina i sportowa dusza. Naprawdę prezentuje się niesamowicie - powiedział dziennik.pl Kamil Łabanowicz w czasie premiery audi e-tron w Poznaniu.
Zespół napędowy audi e-tron wykorzystuje moc trzech silników elektrycznych - jeden z nich napędza oś przednią, a dwa pozostałe oś tylną. Łącznie mają moc 320 kW. Auto może chwilowo wygenerować moc nawet 370 kW i moment obrotowy 800 Nm. Czyli ma takie same osiągi jak samochód sportowy - gdy kierowca z pełną siłą naciśnie pedał przyspieszenia, to e-tron quattro od 0 do 100 km/h rozpędzi się w 4,6 sekundy. Prędkość maksymalną ograniczono do 210 km/h. Naładowany akumulator o pojemności 95 kWh dostarcza energii wystarczającej na 500 km jazdy elektrycznej.