W Szczecinie tajemniczy stróż porządku "zapakował" w folię renault twingo zaparkowane przy ulicy Niemcewicza. Samochód owinięto tak szczelnie, że trzeba dobrze przyjrzeć się by je zidentyfikować. Kołpaki zdjęte z kół zafoliowano razem z autem, a całość przywiązano do znaku drogowego "przejście dla pieszych" i słupków.
Przechodnie musieli się zastanawiać czy to żart, czy może kara za złe parkowanie. W każdym razie, kierowca najpewniej użył noża, by szybko odjechać z zastawionego przejścia. Chyba, że wcześniej dopadła go straż miejska…