Białobrzegi na Mazowszu, ulica Krakowska. To właśnie tam drogówka zatrzymała do kontroli dostawczego mercedesa.
Auto pewnie pojechałby dalej gdyby nie zachowanie kierowcy, które wzbudziło w funkcjonariuszach podejrzenia. Natychmiast poprosili szofera aby otworzył skrzynię ładunkową. Zaskoczeni mundurowi stwierdzili, że wewnątrz pojazdu, w chłodni przewożonych jest aż 16 osób - ludzie siedzieli na podłodze.
Kierowca nie umiał wytłumaczyć, dlaczego przewoził tyle osób. Pojazd tego typu nie jest przeznaczony ani przystosowany do przewożenia ludzi - jak informuje policja takim autem mogły podróżować tylko 3 osoby (w szoferce).
Policjanci zakazali kierowcy dalszej jazdy z taką liczbą osób i ukarali go 600 złotowym mandatem i 10 punktami karnymi za przewóz pasażerów niezgodnie z przepisami oraz za stan techniczny pojazdu.
Kierowca po kontroli i ukaraniu odjechał - zabrał do szoferki dwie osoby, czyli dozwoloną liczbę pasażerów. Pozostali "podróżni" musieli poczekać na inny samochód.