O tym, że podróżowanie z dziećmi to czasami nie lada wyzwanie, wiedzą chyba wszystkie młode mamy. W końcu niełatwo skupić się na prowadzeniu auta, gdy na jego tyłach baraszkują przepełnione energią urwisy, które wciąż trzeba przywoływać do porządku. W takich okolicznościach przydaje się samochód, który dzięki swoim ułatwieniom sprawi, że jazda będzie przyjemnością.
Skupmy się na drodze
Przykładem takiego auta może być Ford Fiesta, urzekający nie tylko swoim nietuzinkowym wyglądem, lecz także całą masą udogodnień, które doceni każda mama. Dzięki możliwości sterowania niektórymi funkcjami za pomocą przycisków z kierownicy wielofunkcyjnej, uwaga kierowcy nie ulega jeszcze większemu rozproszeniu, a lampka do czytania umożliwia dziecku obejrzenie ulubionej książeczki.
– Ciekawym udogodnieniem są również takie systemy jak czujniki i kamera ułatwiające parkowanie, wycieraczki z czujnikiem deszczu czy automatycznie ściemniające się lusterko wsteczne – mówi Przemysław Bukowski, kierownik sprzedaży flotowej w salonie Ford Bemo Motors w Poznaniu.
Ciekawą opcją jest również zaawansowany sprzęt audio z funkcją zestawu głośnomówiącego bluetooth sterowanego głosem, dzięki któremu każda mama może w dowolnej chwili przeprowadzić bezpiecznie rozmowę telefoniczną. Natomiast odtwarzacz mp3 z systemem 6 lub 8 głośników z powodzeniem zaangażuje dziecko, które będzie mogło zasłuchać się w audiobookowej bajce.
Podróżujmy bezpiecznie
Innym, równie ciekawym autem dla mamy i jej dziecka może być Nissan Micra, który oprócz bezpieczeństwa gwarantowanego przez systemy ABS i EBD (odpowiednio: zapobiegające blokowaniu kół i zapewniające elektroniczny rozdział siły hamowania), posiada specjalny system mocowania fotelika dziecięcego ISOFIX.
- Co ważne, zapewnia on sztywniejsze, w porównaniu z pasami, mocowanie, które z kolei przekłada się na większe bezpieczeństwo najmłodszych pasażerów – zauważa Artur Kubiak, Kierownik Salonu Nissana Auto Club w Poznaniu.
Na dodatek, do dyspozycji kierowcy jest także zabezpieczenie przed otwarciem przez dziecko tylnych drzwi, co znacznie poprawia komfort i spokój kierowcy. Jeśli zaś mama woli, aby jej dziecko podróżowało tuż przy niej, jest to możliwe dzięki funkcji wyłączenia poduszki powietrznej pasażera jadącego z przodu.
Mamy wszystko pod ręką
Równie ważną rzeczą dla kobiety podróżującej ze swoja pociechą jest pakowność pojazdu – i to nie tylko po to, by swobodnie przewozić różnego rodzaju kobiece drobiazgi. Podróżując z dzieckiem często zachodzi potrzeba przewiezienia chociażby wózka dziecięcego, a ten do najmniejszych nie należy. Mimo że mamy zazwyczaj podróżują samochodami segmentu B – a więc tzw. autami miejskimi, to wciąż mogą mieć do swej dyspozycji dość dużą przestrzeń bagażową – w Nissanie Micra jest to ponad 283 l, a w Fordzie Fiesta niemal 300 l. Poza tym dziecko stale o coś prosi: o zabawkę, napój czy przekąskę, więc aby było bezpiecznie, to wszystko powinno być pod ręką kierowcy. A jeszcze lepiej, gdyby dziecko samo miało do tego dostęp.
– Świetny pod tym względem jest Suzuki Swift, który posiada również wiele praktycznych schowków, które pomieszczą butelki, kanapki czy też zabawki – mówi Żaneta Wolska-Marchewka, Kierownik Salonu Suzuki Auto Club w Poznaniu.
Parkujemy bez trudu
Warto zauważyć, że wszystkie wspomniane auta łączą niewielkie rozmiary, dzięki czemu świetnie sprawdzają się w mieście, szczególnie w przypadku częstego parkowania – a to, wożąc nasze pociechy, nie jest rzeczą rzadką. Warto bowiem zatrzymywać się co jakiś czas i pozwolić dzieciom na zabawę, dzięki czemu pozbędą się nadmiaru energii i być może zasną w samochodzie gwarantując cichą i spokojną jazdę. Tym samym podróżowanie w takich pojazdach może być przyjemnością zarówno dla mamy, jak i jej dzieci.