Macierewicz został już trzykrotnie przyłapany za przekroczeniu dozwolonej prędkości, podała "Gazeta Wyborcza" . Fotoradar koło Tomaszowa Mazowieckiego zrobił politykowi zdjęcia, gdy jechał on z prędkością 112, 104 i 133 km/ godzinę. W tym miejscu dozwolona prędkość wynosi 70 km na godzinę.
>>>Macierewicz mandat zapłaci, ale wietrzy spisek
Poseł zebrał już mandaty na sumę ponad tysiąca złotych.
>>>Macierewicz zrzekł się immunitetu. Pędził 130 km/h
Macierewicz żadnego z nich nie zapłacił, bo chroni go immunitet. Za swe wykroczenia polityk powinien też otrzymać 29 punktów karnych.
>>>Zaufany prezesa PiS przyłapany jak celebryta
Funkcjonariusze policji złożyli wniosek o uchylenie politykowi immunitetu, lecz rozpatrzenie takiego zgłoszenia jest skomplikowane i długotrwałe. Pierwszy z mandatów już uległ przedawnieniu.
Święte krowy !
Błazen stojący na straży prawa ?
الدول العربية لديها كنت في المؤخرة وحول العالم
No to skoro jeździcie tak dobrze to dowalić komuś kto jeździ jak człowiek aż się prosi. Żaden z was nikomu drogi przecież nie zajechał, jak mongoł na drodze się nie zachował. Wszyscy wszystkim ustępują, wpuszczają, jeżdżą wolniutko i równiutko. No to drugiemu przypitolić pełne prawo !!!