Pewne jest tylko to, że dostało karę w wysokości 866 euro za dwa niezapłacone mandaty.
"Osiedle Capri, via Segantini 20, Rovereto" - na taki adres agencja podatkowa, ściągająca również należności za niezapłacone mandaty, wysłała wezwanie do zapłacenia kary.
Dwa zaległe mandaty zostały wystawione na drugim końcu Włoch, w Bari na dalekim południu. Prawdopodobnie błąd komputera sprawił, że karę wystawiono nie piratowi drogowemu, ale potężnemu budynkowi z cegieł.
Lokalna prasa z Trydentu przypomina przy okazji, że to nie pierwszy taki przypadek. Niedawno, również w rejonie miasta Rovereto mandat za przekroczenie prędkości otrzymał kościółek położony w Alpach. Pędzić musiał z niebywałą szybkością, skoro mandat wynosił aż 1500 euro.
Reklama
