- Kierowcy dwóch ciężarówek, które uczestniczyły w karambolu na S17 w Lipówkach, byli trzeźwi. Ze względu na stan zdrowia kierowcy auta osobowego, nie można było na miejscu sprawdzić stanu trzeźwości - powiedziała mł. asp. Małgorzata Pychner z Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
- W karambolu ranne zostały trzy osoby, które trafiły do szpitala. Na miejscu pracują jeszcze służby, policjanci kończą już oględziny. Ze względu na duże gabaryty uszkodzonych pojazdów, utrudnienia potrwają jeszcze na pewno koło godziny - przekazała policjantka.
Po karambolu na S17 pas w kierunku Lublina jest całkowicie zablokowany, policja organizuje objazd. W kierunku Warszawy ruch odbywa się w obrębie Lipówek.
Do zdarzenia doszło we wtorek, około południa w miejscowości Lipówki w powiecie garwolińskim. Mł. asp. Pychner zrelacjonowała, że według wstępnych informacji jadąca w kierunku Warszawy ciężarówka wjechała na tył drugiego takiego pojazdu. Po zderzeniu przejechała przez barierki, wjechała na pas w kierunku Lublina i tam przewróciła się na samochód osobowy, którym podróżowały dwie osoby. Drugi samochód osobowy, by uniknąć zderzenia wjechał do rowu.
Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.