"Wnikliwie przeanalizujemy tę sprawę" - powiedział RMF FM rzecznik CBA Jacek Dobrzyński. Dodał też, że na razie jest za wcześnie, by przesądzać, czy Jarmuziewicz złamał lub naruszył prawo. Zapowiedział, że agenci będą sprawdzać wszelkie informacje dotyczące budowy odcinka autostrady A1. CBA wystąpi też do generalnej dyrekcji o wszelką dokumentację związaną z firmą Alpine Bau.

Reklama

Kontrola zarządzona przez CBA to efekt ujawnienia notatki z poufnego kwietniowego spotkania wiceministra transportu Tadeusza Jarmuziewicza z przedstawicielami GDDKiA i Alpine Bau.

>>>Czytaj więcej o notatce do której dotarł DGP

RMF FM przypomina, że pracownicy ministerstwa mieli zakaz spotkań towarzyskich z przedstawicielami firm wykonujących inwestycje zlecone przez GDDKIA. Chodziło o to, aby nie osłabiać pozycji ministerstwa w razie procesów sądowych.

Minister Sławomir Nowak zażądał już wyjaśnień od Tadeusza Jarmuziewicza i Dyrektora Departamentu Dróg i Autostrad Lecha Witeckiego.

Agencja Gazeta / Fot. Grzegorz Celejewski Agencja Gazeta

Stanu Tadeusz Jarmuziewicz jako nadzorujący pion drogowy ma prawo wizytowania inwestycji i spotykania się z ich wykonawcami. Regułą w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, której zawsze przestrzega minister Sławomir Nowak, są spotkania z wykonawcami wyłącznie w towarzystwie przedstawicieli GDDKiA jako inwestora - wyjaśnił Mikołaj Karpiński, rzecznik ministerstwa transportu.