Polska firma Super Premium Cars S.A. (SPC) podpisała umowę na sprzedaż samochodu Lamborghini Aventador LP 700-4. Ten wyjątkowy model jest najnowszym produktem Lamborghini - swoją premierę miał podczas największych targów motoryzacyjnych Genewa 2011.
"Możliwość zakupu takiego samochodu mają nieliczni i nie chodzi tu o cenę, ale dostępność. To, że SPC udało się taki samochód zamówić potwierdza naszą pozycje na rynku unikatowych, ekskluzywnych i super sportowych samochodów" - mówi Piotr Krawczyk, założyciel spółki i członek rady nadzorczej. "Sprzedaliśmy już sporo samochodów marki Porsche, Ferrari czy Bentley i widzimy potencjał dalszego wzrostu sprzedaży w 2011 r." - dodaje Krawczyk.
Przypominamy, że Aventador to pierwszy od 8 lat nowy model Lamborghini, zastępujący Murcielago. Aventador LP 700-4 swoją nazwę zawdzięcza hiszpańskiemu bykowi, który w październiku 1993 roku wziął udział w korridzie na Saragossa Arena i zdobył Trofeo de la Peña La Madroñera za wyjątkową odwagę w walce z torreadorem.
Aventador bazuje na innowacyjnym kadłubie typu monocoque z włókna węglowego, który łączy wyjątkową lekkość z najwyższym poziomem bezpieczeństwa i dużą sztywnością. Masa pojazdu bez paliwa, olejów i cieczy chłodzącej to zaledwie 1575 kg. Aventador mierzy 4,87 m długości, 2,26 m szerokości i ma zaledwie 1,14 m wysokości.
Nowy, 12-cylindrowy, silnik o pojemności 6,5 l produkuje 700 KM (515 kW) - maksymalny moment obrotowy to 690 Nm przy 5500 obr./min. Oznacza to, że stosunek wagi do mocy w przypadku Aventadora jest wyjątkowo korzystny i wynosi 2,25 kg na KM.
Ciekawostka - firma SPC zamówiła jeszcze specjalny, dodatkowy pakiet "performance", który nieco poprawia te osiągi...
Aventador pokonał magiczną granicę 3 sekund i rozpędza się od 0 do 100 km/h w 2,9 sekundy. Jego prędkość maksymalna to 350 km/h. Mimo to emituje o 20 proc. mniej CO2 w porównaniu ze swoim poprzednikiem.
"To cudowny, nadzwyczaj szybki, a przy tym ekologiczny samochód. W SPC mówimy, że mimo, że sportowy, Aventador to model magiczny. Sprzedanie takiego samochodu w Polsce pokazuje i potwierdza pozycję naszej spółki jako sprzedawcy dóbr luksusowych. W naszym kraju jest dużo importerów samochodów segmentu premium, ale to do nas najczęściej trafiają klienci poszukujący tego wyjątkowego." - mówi Bartłomiej Kobyłecki, prezes SPC S.A. "Jesteśmy w stanie sprostać najbardziej wyszukanym zamówieniom - w chwili obecnej negocjujemy sprzedaż samochodu za przeszło 2 mln euro" - dodaje prezes SPC S.A.
Auto? Za ponad 8 mln złotych dla tajemniczego Polaka? Niemożliwe? Dlaczego nie…