DKW GT Malzoni uważany jest przez entuzjastów DKW za prawdziwą ikonę. Już kiedyś ekstremalnie drogi, dziś jest prawdziwym klejnotem w zbiorach brazylijskich entuzjastów motoryzacji. Jego historia rozpoczęła się w roku 1962: Genaro "rino" Malzoni, syn bogatego gospodarza z okolic San Paulo, chciał - jak głosi legenda - zaimponować damom z Sao Paulo i zaprojektował swoje własne coupe.
Bazował na włoskich wzorcach. Malzoni doskonale wykonał swoją pracę, która jeszcze dziś zachwyca proporcjami. Karoseria została zbudowana z tworzywa sztucznego, dzięki czemu samochód sportowy był wyjątkowo lekki. To z kolei zainteresowało brazylijskiego "licencjata" ówczesnej firmy Auto Union - DKW Vemag w San Paulo.
Samochód perfekcyjnie spełniał wymagania stawiane przez sport motorowy. Nie trwało też długo i kierowcy jadący DKW GT Malzoni wyprzedzali konkurentów o większej pojemności silnika. Tunerzy z firmy Vermag zamontowali 100 konną jednostkę napędową, która pozwoliła temu DKW przekroczyć magiczną wówczas granicę 200 km/h.
Punkt kulminacyjny dla każdego fana Malzoni i dla starszych, brazylijskich fanów motoryzacji: 1966 DKW Malzoni w Mil Milhas (tysiąc mil) z Interlagos do San Paulo prowadzi przed znanymi konkurentami aż do trzeciej rundy przed metą. Wyścig DKW ukończyło na trzecim miejscu tylko z powodu technicznej usterki wymagającej dodatkowego postoju w boksie. Samochód prowadzili: Jan Balder i Emerson Fittipaldi - późniejszy mistrz świata Formuły 1, który na DKW zdobywał pierwsze szlify.
Przed dwoma laty Audi Tradition udało się nawiązać dobre kontakty z brazylijskimi miłośnikami DKW i odnaleźć wymagającego renowacji DKW GT Malzoni. Po trwającej ponad rok pracy specjalistów samochód wreszcie dotarł do Ingolstadt – jedyny DKW GT Malzoni w Europie. W nadchodzącym sezonie "oldtimerów" to sportowe coupe zaprezentuje całe swoje piękno.
"Publiczność oczekuje z niecierpliwością, aby na własne oczy zobaczyć GT Malzoni. Dlatego chętnie, przed rozpoczęciem kolejnej dużej wystawy specjalnej poświęconej 75-leciu srebrnej strzały, pokażemy do 30 listopada samochód z Brazylii" - mówi Thomas Frank, szef Audi Tradition.