Dopłaty do zakupu aut elektrycznych z Funduszu Niskoemisyjnego Transportu będą mniejsze, by jak najwięcej beneficjentów z nich skorzystało - powiedział wiceminister klimatu Ireneusz Zyska.

Trwa ładowanie wpisu

Okazuje się, że maksymalna kwota wsparcia wyniesie 18 750 złotych. Pozostałe warunki pozostaną bez zmian. Eksperci nie ukrywają zdziwienia.

Reklama

Zaledwie dwa miesiące od wejścia w życie rozporządzenia z kwotą 37,5 tysiąca zł, pojawia się w przestrzeni publicznej kwota 19 tysięcy złotych. To dla branży rozczarowanie - powiedział Maciej Mazur z Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.

Nie chodzi o same dopłaty. Chodzi o oszukanie przede wszystkim klientów, którzy już niektórzy wpłacali zaliczki na auta elektryczne, oszukano też importerów - dodał Roman Dębecki z serwisu "Auto Świat”.