Do zdarzenia doszło w środę około godz. 23.40 na skrzyżowaniu al. Rzeczpospolitej z Klimczaka. Samochód marki mercedes na dyplomatycznych tablicach rejestracyjnych uderzył tam w sygnalizator świetlny. Policja została zawiadomiona przez jednego ze świadków wypadku.
Jak opisuje gazeta.pl osoby, które były świadkami wydarzenia natychmiast podbiegły do samochodu, żeby sprawdzić, czy kierowca potrzebuje pomocy. Szybko zorientowały się, że kierującemu nic nie jest - okazało się, że usnął za kierownicą. Co więcej, było od niego czuć woń alkoholu. Na miejsce wezwano patrol policji.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna, który wjechał w sygnalizację świetlną to arabski dyplomata, który pracuje dla znajdującej się w pobliżu miejsca zdarzenia ambasady Arabii Saudyjskiej.
Kierowca samochodu zasłaniając się immunitetem dyplomatycznym odmówił funkcjonariuszom wykonania czynności ze swoim udziałem m.in. badania na zawartość alkoholu w organizmie.
Policja nie ujawnia szczegółów kolizji, ale potwierdza, że wszczęto czynności wyjaśniające w sprawie stworzenia zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.