W czołowej dziesiątce rankingu WTA Agnieszka Radwańska nadal jest szósta, a liderką pozostała Amerykanka Serena Williams. W minionym tygodniu część czołowych tenisistek odpoczywała, a reszta grała w Pucharze Federacji.
Wśród zawodniczek, które ostatnie dni poświęciły na treningi była m.in. Agnieszka Radwańska, która w tym tygodniu wystartuje w Dausze. Polka znalazła jednak czas by pozować za kierownica nowego lexusa RX 450h. Kibicom nie umknął intrygujący szczegół fotografii i pod zdjęciem zamieszczonym w sieci posypały się pytania o… ślub.
- Pięknie, mam tylko pytanko - to pierścionek czy obrączka na twoim palcu?? - zagadnął Radwańską jeden z fanów.
- Jeżeli to obraczka to gratuluje Kochana - stwierdził kolejny (pisownia oryginalna). Faktem jest, że biżuteria na palcu serdecznym lewej dłoni tenisistki może przypominać obrączkę, ale w Polsce nosi się ją na prawej.
A samochód? Nowy lexus RX 450h którym podróżuje Radwańska to auto kalibru BMW X5 czy audi Q7. Pod względem urody nowicjusz nie odstaje od innych modeli tej japońskiej marki - wielki wlot powietrza w kształcie wrzeciona z chromowaną ramką oraz potrójne reflektory diodowe w kształcie litery L to jego cechy szczególne.
Nowym elementem stylistycznym są ciemniejsze słupki C - dzięki nim powstaje wrażenie, że dach w tylnej części unosi się nad bagażnikiem. To rozwiązanie nigdy wcześniej nie było stosowane w samochodach marki Lexus. Co ciekawe podobny trik zastosował Opel w nowej astrze i Hyundai w nowym i20.
Kabina RX? Ciekawostką są specjalnie wykończone zdobienia z drewna wycinanego laserem. Duży wyświetlacz przezierny HUD znajduje się w środkowej części. Dotykowy ekran o przekątnej 12,3 cala pomaga w sterowaniu funkcjami życiowymi auta.
Hybrydowy układ napędowy RX 450h składa się ulepszonego 3,5 V6/263 KM (jednostka pracuje w cyklu Atkinsona). W połączeniu z silnikiem elektrycznym, całkowita moc wynosi 313 KM. Producent obiecuje średnie spalanie na poziomie 5,2 l/100 km.
W salonie lexus RX 450h kosztuje od ok. 300 tys. zł.