Doug Martin, jeden z inżynierów Forda, postanowił położyć kres marnotrawieniu wody kondensującej się na parowniku w trakcie chłodzenia wnętrza auta przez klimatyzację. A zainspirował go billboard z Peru, którego konstrukcja wychwytywała z powietrza wilgoć i za pomocą kondensatora skraplała ją w wodę, by po przefiltrowaniu ludzie mogli z niej korzystać. Ktoś pomyśli, że opracował system odzyskiwania wody z zaparowanych szyb? Otóż nie...
Martin wymyślił rozwiązanie, które wykorzystuje wodę pochodzącą z parownika układu klimatyzacji. W efekcie ciecz już nie zostaje jako kałuża na parkingu, lecz jest gromadzona, filtrowana i z takiego ujęcia pompowana do kranika w kabinie. Wynalazca ocenia, że wydajność opracowanej przez niego instalacji to niemal dwa litry wody na godzinę.
Inżynier podkreśla, że takie rozwiązanie mogłoby stać się źródłem wody pitnej w krajach, gdzie dostęp do niej jest ograniczony.