Bulwarówka zauważa, że Beata Szydło zanim została premierem do domu musiała jeździć drogą wysypaną kamieniami. Komfort podróży zmienił się po objęciu fotela szefowej rządu - w Pocieszynie na ulicy Groblowej prowadzącej do posesji Szydło pojawili się robotnicy, którzy wylali asfalt i odnowili ok. 700 metrów ulicy.
Koszt remontu wyniósł 135 438,77 zł brutto i sfinansowany został ze środków gminy - powiedziała SE Cecylia Ślusarczyk, burmistrz gminy Brzeszcze.
Tabloid zauważa, że ok. 200-metrowym odcinkiem wyremontowanej drogi mogą poruszać się jedynie szefowa rządu i jej rodzina. Kierowcy muszą respektować znak "droga bez przejazdu" i uważać na funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu, którzy zatrzymują i zawracają "obcych".
Co ciekawe w rozmowie z gazetą burmistrz Ślusarczyk przyznała, że "ulica Groblowa jest drogą gminną od 1994 roku"? - Przyjechali geodeci z urzędu gminy i wydzielili drogę prywatną - odparli funkcjonariusze BOR chroniący dom Szydło. Dlaczego tak się stało?
- Metody działań Biura Ochrony Rządu zostały określone niejawną decyzją ministra spraw wewnętrznych i administracji - powiedziała SE Natalia Markiewicz, rzecznik prasowy BOR.