Po doniesieniach o tym, że wiceminister finansów, szef Służby Celnej Jacek Kapica używa służbowej limuzyny do podwożenia dzieci do szkoły na redakcyjną skrzynkę wpadło wyjaśnienie prosto z Ministerstwa Finansów.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wiceminister finansów Jacek Kapica rządową limuzyną wozi dzieci do szkoły
Uprzejmie wyjaśniam, że po wczorajszej publikacji do "Super Expressu" skierowana została mailowo prośba o rzetelne uwzględnienie informacji, którą przekazaliśmy tej redakcji wcześniej w odpowiedzi na pytania dotyczące wykorzystania samochodu służbowego przez Ministra Jacka Kapicę - czytamy w mailu z resortu finansów.
Niżej cytujemy treść odpowiedzi Ministerstwa Finansów jaka została wysłana do SE:
Zgodnie z wewnętrznymi regulacjami w zakresie eksploatacji pojazdów służbowych w Ministerstwie Finansów dopuszcza się możliwość wykorzystania pojazdu służbowego do celów prywatnych na podstawie zawartej umowy. Koszty związane z użyciem samochodu służbowego do celów prywatnych pokrywa sam użytkownik, a składają się na nie: koszt zużytego paliwa, koszt eksploatacyjny pojazdu wyliczony na liczbę przejechanych kilometrów, oraz koszt pracy kierowcy jeśli prowadził on pojazd.
Pan Minister Jacek Kapica umowę podpisał w dniu 18 stycznia 2013 r. i obowiązuje ona na czas pełnienia powierzonej mu funkcji.
Pan Minister w drodze do pracy incydentalnie podwozi dzieci do szkoły oddalonej od jego miejsca zamieszkania o ok. 400 m. Minister deklaruje dodatkowy przebieg pojazdem służbowym w celach prywatnych i ponosi jego koszt.