Wiceminister finansów, szef Służby Celnej Jacek Kapica wozi dzieci do szkoły służbowym autem. W dodatku sam siedzi za kierownicą rządowej limuzyny - donosi Super Express.
Bulwarówka wypomina resortowi finansów, że właśnie za jego sprawą fiskus każe płacić podatek osobom, które korzystają z auta firmowego/służbowego do celów prywatnych. Gazeta przy okazji pyta o przypadek wiceministra Jacka Kapicy.
Ministerstwo finansów deklaruje, że wszystko jest w porządku - w opinii urzędników Kapica płaci za używania służbowego auta z własnej kieszeni. - Zgodnie z wewnętrznymi regulacjami w ministerstwie dopuszcza się możliwość wykorzystania pojazdu służbowego do celów prywatnych na podstawie zawartej umowy. Jacek Kapica umowę podpisał w dniu 18 stycznia 2013 r. i obowiązuje ona na czas pełnienia powierzonej mu funkcji - poinformowało biuro prasowe MF.
Co o tym sądzi ekspert?
- Pan Kapica ma swoje auto, którym powinien wozić najbliższych. Samochód służbowy, jak sama nazwa mówi, przeznaczony jest do realizacji obowiązków służbowych - uważa prof. Antoni Kamiński, socjolog i eksperta ds. korupcji.
CZYTAJ TAKŻE Tajemnica prawa jazdy minister Wasiak. Resort zasłania się "sferą prywatności"
Komentarze(18)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszew przeciwlęgłą stronę . Może to i nie etyczne ale . . . gdy ma spokojną głowę,
to może i co mądrego wymyśli . Ja bym nie przesadzał . A katolikom wolno paszczyć i okładać bliźniego parasolką ?
Przecież ich ministerialne bachory są 'lepsze od naszych dzieci, które matki muszą budzić o świcie 6-ta rano, żeby zdążyć je autobusem prychającycm spalinami dowieźć do przedszkola czy żłobka i zdążyć potem do pracy !
Ich bachor musi sie wyspać i pojechać luksusową limuzyną do przedszkola około 8-9-ej, musi sie wyspać, zjeść sute smakowite sniadanko.
Co z takich małych ministerialnych gnid wyrośnie? Buta i pycha, złodziejstwo i pogarda, dla tych, z których podatków żyją - to mają już w genach.A jak nie mają to takim złodziejskim , pogardliwym traktowaniem Polaków - właśnie zdobywają dzięki ministerialnym czy parlamentarnym tatusiom i mamusiom -utwierdzając się w swoim' jasniepaństwie."
Przykładem karygodnym tez baba Hoffmana wożąca na jego sejmowe karty dzieciaki taryfami.
Skundlenie, pazerność bez granić, chciejstwo na każdym kroku , zwykłe dziady szubrawe łaszczące się na kazdą złotówkę, okradające nas perfidnie bez zmrużenia okiem.
Co ma w głowie taki 'służący' krajowi , jak sie lubia nazywać ?
Po pierwsze - PIENIĄDZ, po drugie - PIENIĄDZ, po trzecie - PIENIĄDZ , po 2599 - PIENIĄDZ!
Ma specjalną umowę od 2013?
Ile płaci do ministerstwa z tego tytułu? Wg stawek kilometrówki? Co za problem ustalić?
Czy od tych przychodów odprowadzany jest podatek?
Co za problem ustalić?
Kto pokrywa koszty ubezpieczenia, paliwa, napraw etc w tej sytuacji?
Co za problem ustalić?
Ludzie ratujcie!!
! Wsadzilem Panu Prezesowi glowe tak gleboko w dupsko, ze nie moge wyciagnac, dusze sie, dusze, ale za to jaki mam cudowny smrodek. Nie nie wyciagajcie mi glowy wole umrzec w tym smrodku.
Polegne !
patriotycznie rodzine urzadze , pomniki wystawia
KNF opublikowal we wtorek raport, z którego wynika, ze do Luksemburga, do spólki kontrolowanej przez Krajowa SKOK, wyciekaja z systemu SKOK-ów dziesiatki milionów zlotych rocznie.
Okazuje sie ze centrum finansowe PiS jest w Luksemburgu.
SKOKi twardo finansuja dzialania PiSu. Na siedzibie w Sopocie nawet sobie walneli tablice upamietniajaca prezydenta, co to sie brzozom nie klanial...
PREZES podziel sie z nami sypnij groszem pracujemy dla PIS na forum gorliwie !
Bo to wszystko nędza moralna z politycznego nadania tak się zachowuje.
Tyle, że w mniejszych miejscowościach trochę wstydzą się wozić swoje bachory pod szkołę służbowym samochodem tak jawnie jak robi to byle pierdzistołek w Warszawce, któremu się wydaje że jest bogiem.
Ktoś powinien oderwać wreszcie te świnie od koryta.