Volvo kierowane przez 59-letnią kobietę zderzyło się z oplem. Kierująca szwedzkim autem uciekła z miejsca kraksy. Policjanci ruszyli za nią w pościg. Mundurowi próbowali zatrzymać ją w kilku miejscach, udało się dopiero na Górnym Mokotowie, przy skrzyżowaniu Tynieckiej i Goszczyńskiego - relacjonuje wyborcza.pl.
Badanie alkomatem pokazało wynik 1,56 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kobieta nie jechała sama - w samochodzie było jeszcze 13-letnie dziecko.
Dziś policjanci przedstawili jej zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Przyznała się do zarzutu - powiedziała podinsp. Magdalena Bieniak z mokotowskiej komendy policji.
Wiadomo, że policja będzie dodatkowo prowadzić postępowanie w sprawie wykroczeń - spowodowania kolizji i niezatrzymania się do kontroli.
Jak twierdzi wyborcza.pl ze względu na charakterystyczne nazwisko policja nie ujawnia nawet inicjałów kobiety. Wiadomo jednak, że była ona dziennikarką telewizyjną, a obecnie jest funkcyjnym członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczpospolitej Polskiej.