Test miał pokazać, który środek transportu w krótszym czasie pokona daną trasę. Zasady eksperymentu były bardzo proste. Kierowca wyścigowy musiał jechać zgodnie z przepisami, motorniczy natomiast, zatrzymywał się na każdym przystanku. Trasę szybciej pokonał tramwaj.
Jak mówi Maciej Dreszer, kierowca wyścigowy, który brał udział w akcji - przegrana zawsze boli. Jednak wyścig miał cel edukacyjny.
Mirosław Dybich, z wojewódzkiej komendy policji w Katowicach, podkreśla, że głównym celem akcji jest promocja komunikacji miejskiej. Policjant wyraził nadzieję, że część mieszkańców przesiądzie się do tramwajów i autobusów, dzięki czemu zmniejszą się korki na ulicach miast.
Trasa wyścigu prowadziła od pętli brynowskiej do centrum Katowic. Organizatorem akcji, była wojewódzka komenda policji w Katowicach oraz tramwaje śląskie.