Skoda SCALA już w Polsce. Najtańsza nowość zaskoczyła ceną

Skoda Scala to najważniejsza premiera tej marki na przestrzeni ostatnich lat - jest pierwszym modelem produkcyjnym stworzonym według nowego języka stylistycznego. To również pierwsza Skoda stworzona na platformie MQB A0 – tej samej, z której korzysta Volkswagen Polo. Scala jednak przerosła go pod względem rozmiarów – jest o 31 cm dłuższa i mierzy 4,36 m (rozstaw osi – 2,65 m). Nawet Golfowi brakuje do niej 10 cm. Stawiana przez Skodę za konkurenta Kia CEED to 4,31 m długości przy identycznym rozstawie osi.

Poza tym w kabinie jest mnóstwo miejsca dla rodziny i na jej hobby. Kierowca o wzroście ok. 186 cm szybko odnajdzie wygodną pozycję do jazdy – fotel oferuje sprężyste i szerokie siedzisko oraz dobre podparcie pleców, więc nawet dłuższa podróż nie narazi na ból kręgosłupa. Co ważne, z tyłu może swobodnie rozsiąść się równie wysoki pasażer - miejsca na nogi jest tam jak w Superbie. Możliwości transportowe to również mocna strona nowości – Scala zapewnia regularnie ukształtowany bagażnik o pojemności 467 l (1410 l po złożeniu tylnych siedzeń). Przy piątce pasażerów na pokładzie zabierze do kufra o 87 litrów więcej niż Golf.

Co dostaną kierowcy w Polsce?

Na polskim rynku lista wyposażenia standardowego najtańszej wersji Active obejmuje takie systemy bezpieczeństwa jak: LANE ASSIST - asystent pasa ruchu, FRONT ASSIST - kontrola odstępu z funkcją awaryjnego hamowania a także system umożliwiający połączenie alarmowe i wezwanie pomocy w razie wypadku. W podstawowej odmianie nie zabraknie klimatyzacji manualnej, producent oferuje radio Swing z kolorowym ekranem dotykowym 6,5-calowym oraz dwoma gniazdami USB-C, Bluetooth czy podłokietnik z przodu. O widoczność zadbają reflektory LED Basic z przodu oraz tylne światła LED Basic.

W wersji Ambition Scala jest bogatsza o m.in. 16-calowe alufelgi, reflektory przeciwmgielne, czujniki parkowania z tyłu, 4 dodatkowe głośniki, skórzaną, wielofunkcyjną kierownicę (z obsługą radia i telefonu) oraz elektrycznie sterowane tylne szyby.

Scala w topowej wersji Style, oprócz wyposażenia odmiany Ambition, oferuje 17-calowe alufelgi, tylne światła FULL LED z dynamicznymi kierunkowskazami, czujniki parkowania z przodu i z tyłu, KESSY - bezkluczykowy system obsługi samochodu, Radio Bolero z ekranem o przekątnej 8 cali i funkcją SmartLink+ pozwalającą na obsługę aplikacji mobilnych z poziomu systemu multimedialnego. Ponadto w najbogatszej odmianie o komfort pasażerów zadbają podgrzewane przednie fotele, dwustrefowa klimatyzacja automatyczna oraz przyciemniane tylne szyby.

Który silnik?

Skoda stawia kierowców przed wyborem z trzech jednostek napędowych. Do codziennych zastosowań większości odbiorcom powinien z nawiązką wystarczyć 3-cylindrowiec 1.0 TSI o mocy 115 KM (200 Nm) połączony z 6-biegową skrzynią manualną. Po takiej konfiguracji można spodziewać się cichej i ekonomicznej pracy. Producent obiecuje, że do 100 km/h samochód przyspieszy w 9,8 s, a zużycie paliwa w cyklu mieszanym wyniesie 5,6-6,3 l/100 KM. Gama obejmuje także słabszy 95-konny wariant tej jednostki, ale na razie nie ma planów wprowadzenia tej wersji na polski rynek.

Najlepsze osiągi zapewni silnik 1.5 TSI o mocy 150 KM (250 Nm) - kultura pracy tej konstrukcji z układem odłączania dwóch środkowych cylindrów (ACT) w innych Skodach jest bardzo dobra, dlatego też i Scala z tym sercem powinna spisywać się na podobnym poziomie. Jednostka jest seryjnie łączona z 7-stopniowym dwusprzęgłowym automatem DSG. Scala w tej wersji napędowej do 100 km/h ma przyspieszyć w 8,2 s. Prędkość maksymalna – 219 km/h. Spalanie nieznacznie różni się od litrowej jednostki – auto na setkę w cyklu mieszanym ma zużywać 6,2-6,9 l benzyny.

Turbodiesel 1.6 zapewni 115 KM i 250 Nm. Do tej odmiany również zamiast seryjnej 6-przełożeniowej skrzyni ręcznej można zamówić 7-biegowe DSG. Ta odmiana będzie najwolniejsza (ponad 10 s do 100 km/h; do 200 km/h), ale za to najoszczędniejsza – producent obiecuje nawet 4,9 l/100 km.

Ile kosztuje nowa Skoda Scala?

Scala w najtańszej wersji Active z silnikiem 1.0 TSI/115 KM kosztuje od 66 500 zł, a przy skorzystaniu z "samochodowego abonamentu" miesięcznie za użytkowanie auta kierowca ma płacić 665 zł a po dwóch talach wymienić na nowy model. Samochód z tą samą jednostką, ale w lepszej wersji Ambition to wydatek 71 650 zł (717 zł/miesięcznie). Najbogatsza odmiana Style została wyceniona na 78 650 zł (787 zł/miesięcznie).

Drogo? Warto zauważyć, że nawet w najuboższej wersji nowa Scala jest solidnie wyposażona. Poza tym Skoda od dawna stara się pozbyć łatki marki "budżetowej". A świadczyć o tym mogą choćby systemy bezpieczeństwa i multimedialne, którymi są faszerowane jej auta.

Dla porównania pięciodrzwiowy Volkswagen Golf (1.0 TSI/115 KM) to wydatek od 78 600 zł. Peugeot 308 ze 110-konnym silnikiem kosztuje obecnie 68 tys. zł, Opel Astra – 66,7 tys. zł, a nowy Ford Focus – 73 tys. zł.

Scala ze 150-konnym 1.5 TSI i skrzynią automatyczną występuje w bogatszych odmianach Ambition w cenie od 84 250 zł oraz Style (91 250 zł).

Oszczędna Scala 1.6 TDI kosztuje od 83 150 zł (od wersji Ambition). Przekładania automatyczna DSG wymaga dopłaty 6100 zł.

Pakiety do seryjnych wersji

Niespodzianką dla kupujących mogą być promocyjne pakiety wyposażenia przewidziane dla wersji Ambition oraz Style.

Wybierając Pakiet Comfort dla wersji Ambition będzie można wzbogacić auto o radio Bolero z wyświetlaczem o przekątnej 8 cali i funkcją SmartLink+, dwustrefową klimatyzację automatyczną oraz przyciemniane tylne szyby. Pakiet Tech dla wersji Ambition zawierać będzie LIGHT ASSIST z czujnikiem deszczu, tempomat, podgrzewane przednie fotele i kamerę cofania. Taki zestaw Skoda w promocji wycenia na 1850 zł (cena regularna – 4,4 tys. zł)

Pakiet Tech dla odmiany Ambition to: tempomat, podgrzewane przednie fotele, podgrzewane dysze spryskiwaczy, LIGHT and RAIN ASSIST obejmujący czujnik zmierzchu i deszczu oraz automatycznie ściemniające się lusterko wsteczne, kamera cofania. Zestaw kosztuje 2450 zł zamiast 3900 zł.

Pakiet Comfort dla wersji Style kosztuje 1850 zł (z 6400 zł) i obejmuje LIGHT and RAIN ASSIST, czyli czujnik zmierzchu i deszczu oraz automatycznie ściemniające się lusterko wsteczne, reflektory przednie FULL LED, Pakiet Image - przedłużana szyba pokrywy bagażnika oraz składane lusterka.

Pakiet Tech dla wersji Style to dodatkowo cyfrowy zestaw wskaźników zamiast analogowych zegarów, Bluetooth Plus umożliwiający połączenie z anteną zewnętrzną oraz bezprzewodowe ładowanie smartfona, skórzana, podgrzewana kierownica oraz aktywny tempomat, który nie tylko utrzymuje stałą prędkość pojazdu, ale także zachowuje odpowiednią odległość od poprzedzających pojazdów. Ten pakiet Skoda w promocji wycenia na 3700 zł (cena regularna – 5800 zł).

Na liście dodatków Skoda oferuje również m.in. sportowe zawieszenie z system wyboru profilu jazdy (Ambition i Style) za 1850 zł. Ciekawostką może być pakiet na bezdroża, który obejmuje specjalny zestaw amortyzacyjny, osłony elementów podwozia oraz prześwit zwiększony o ok. 12 mm (600 zł).

Jednym z najbardziej innowacyjnych systemów, które Skoda przewidziała do Scali jest udoskonalony czujnik monitorowania martwego pola – SIDE ASSIST. To system, który ostrzega kierowcę przed wyprzedzającym go pojazdem lub takim, który znajduje się poza zasięgiem jego wzroku i ma zasięg aż 70 m (kosztuje 1950 zł). Scala może zostać wyposażona w aż dziewięć poduszek powietrznych.