Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, iż nastolatek jadąc ulicą na hulajnodze nagle skręcił w lewo i wjechał wprost pod osobowego citroena. Policja podała, że chłopiec trafił do szpitala na badania. 30-letnia kierująca samochodem była trzeźwa.

Reklama

Citroen został na tyle uszkodzony, że funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny.

W tej sprawie będzie prowadzone postępowanie. W przypadku potwierdzenia okoliczności zdarzenia, materiały zostaną przekazane do sądu rodzinnego - wskazała w komunikacie policja.

Marek Szafrański