Sprawdziliśmy teren przy pomocy kamery termowizyjnej. Musieliśmy upewnić się czy nie ma tam zarzewi ognia, które mogłyby za kilka, czy kilkanaście godzin wzniecić od nowa pożar - wyjaśniał rzecznik mazowieckiej straży pożarnej.
Do akcji skierowano osiemdziesięciu strażaków, dwadzieścia samochodów oraz cztery łodzie.
Most Łazienkowski jest obecnie w remoncie po pożarze w połowie lutego. Ogień zniszczył wówczas konstrukcję przeprawy.
Ustalanie przyczyn dzisiejszego pożaru trwa. Niewykluczone, że ogień mogli zaprószyć pracujący na moście robotnicy.