Juncker powiedział, że Bruksela zamierza rozpocząć procedurę naruszenia unijnego prawa w związku z planami Berlina, by wprowadzić opłaty dla zagranicznych kierowców (z Polski, Czech, Węgier i innych) korzystających z niemieckich autostrad i dróg krajowych.

Reklama

ZOBACZ TAKŻE Ile Kowalski zapłaci za drogi w Niemczech? Opłaty będą tańsze niż w Polsce!>>>

Jak wyjaśniła rzeczniczka Komisji, Mina Andreeva, przepisy dotyczące myta są zgodne z unijnym prawem tylko wtedy, jeśli odzwierciedlona jest w nich zasada niedyskryminacji - jedna z podstawowych w Unii Europejskiej.

Mamy poważne wątpliwości czy tak jest w przypadku końcowej wersji niemieckich przepisów. - dodała. Służby prawne Komisji przedstawią ostateczną ocenę po ukończeniu procesu legislacyjnego w Niemczech, czyli po podpisaniu ustawy przez prezydenta Republiki.

Niemiecki parlament przyjął niedawno przepisy wprowadzające opłaty za autostrady. Problem w tym, że dotkną one tylko kierowców z zagranicy.

Sami Niemcy, co prawda też będą płacić za drogi, ale nie odczują tego w portfelach, bo zostanie im odpowiednio obniżony podatek samochodowy. Opłaty mają zacząć obowiązywać w 2016 roku. CZYTAJ WIĘCEJ>>>

W ostatnich tygodniach Komisja Europejska rozpoczęła inne postępowanie także skierowane przeciwko Niemcom. Tym razem chodziło o regulacje dotyczące wprowadzenia płacy minimalnej, co do których Bruksela także miała zastrzeżenia.