Jak informuje gazeta "Wirtschaftswoche" – kolejne papamobile będzie skonstruowane na ramie pojazdu Mercedes-Benz klasy M i dodatkowo wyposażone w napęd elektryczny. Potężne baterie litowo-jonowe pozwolą opancerzonej maszynie na przejechanie 30 km. Papamobile nie może być pojazdem w pełni ekologicznym – potrzebuje wydajnego napędu spalinowego, by móc zapewnić szybką ewakuację w przypadku zagrożenia.
Daimler nie chce udzielać więcej informacji na temat nowej maszyny, powołując się na klauzulę poufności zawartą z klientem.