To prototyp pełen ciekawostek. Pierwszą z brzegu jest system otwierania drzwi. Inni producenci od razu projekt wywaliliby do śmietnika, ale nie mini. Dlaczego? Najlepszym dowodem jest mini kombi, czyli clubman z czwórką drzwi.
>>>Erotyczne wideo w kampanii przeciwko AIDS
A jak można wsiąść do Crossovera? Od strony kierowcy tylne drzwi są odsuwane, zaś po przeciwnej stronie wrota otwierają się normalnie. Jakby kombinacji było mało klapa bagażnika zamiast zwykłych zawiasów ma system, który odsuwa ją w prawą stronę.
Mimo tych udziwnień kształty auta i kabina dalej przypominają poczciwego miniaka. Fotele à la mini, na środku okrągły zegar à la mini i inne rzeczy ze świata kultowej marki. Na pokładzie jest też zestaw ekskluzywnej porcelanowej zastawy.
Fajnym gadżet to centralny wyświetlacz Center Globe - czyli centrum dowodzenia w kształcie kuli ziemskiej. Dzięki niemu będzie można np. przeglądać strony internetowe, czy włączyć nawigację.
>>>Płonący mini i Madonna
Crossover Concept pojawi się 2 października na show samochodowym w Paryżu. W galerii dziennika.pl możecie auto zobaczyć wcześniej.