Policjanci drogówki z Szydłowca (woj. mazowieckie) zatrzymali do kontroli kierowcę BMW, który na trasie S7 na wysokości miejscowości Barak (powiat szydłowiecki) przekroczył dopuszczalną prędkość o 71 km/h. Młody człowiek w momencie pomiaru jechał z prędkością 191 km/h.
Dodatkowo okazało się, że w ostatnim czasie 24-letni mieszkaniec Radomia również przekroczył dopuszczalną prędkość, jednak wtedy "tylko" o ponad 30 km/h. Mundurowi nałożyli na mężczyznę mandat 5000 zł w ramach tzw. recydywy. Ponadto kierujący otrzymał 15 punktów karnych.