Nie ustąpił pierwszeństwa i wjechał w karetkę pogotowia
Sytuacja zdarzyła się w sobotę, 25 listopada. Policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizji z udziałem karetki. Na miejscu zastali poważnie uszkodzonego Chevroleta Camaro. Na szczęście nikomu nie stało się nic poważnego.
Mundurowi ustalili, że kierowca Camaro nie ustąpił pierwszeństwa i z dużą prędkością wjechał na skrzyżowanie, uderzając w prawidłowo jadącą załogę karetki pogotowia.
Kierowca był pijany. Lista grzechów jest dłuższa
Kierowca został przebadany alkomatem. Jak się okazało, 26-latek miał w organizmie ponad półtora promila alkoholu. To nie wszystko: mężczyzna był poszukiwany listem gończym, a samochód, który prowadził, należał do wypożyczalni.
Zatrzymany usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.