Duża akcja serwisowa w Oplu! Problem dotyczy popularnego modelu

Kiedyś Ople kojarzyły się z tym, że szybko rdzewieją, ale na pewnym etapie producent wziął się w garść i w dużej mierze temat "ogarnął". W związku z tym szeroko zakrojona akcja serwisowa dotycząca niemal 13 tysięcy Insignii A może się wydawać nieco zaskakująca…

Opel Insignia A trafił na czarną listę kampanii przywoławczych UOKiK. Urząd informuje o wdrożeniu szeroko zakrojonej akcji serwisowej. O co chodzi?

Reklama

Przedsiębiorca Stellantis Polska Sp. z o.o., z siedzibą w Warszawie, powiadomił Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że w samochodach marki Opel Insignia w wyniku korozji pod powłoką ochronną może dojść do pęknięcia łącznika tylnej osi, co może skutkować utratą kontroli nad pojazdem.

Na rynku polskim kampanią naprawczą objętych jest 12 808 pojazdów.

Przedsiębiorca powiadomił właścicieli samochodów objętych akcją o konieczności zgłoszenia się do autoryzowanych serwisów w celu kontroli łączników i, w razie potrzeby, ich wymiany.

Informacji związanych z kampanią udzielają autoryzowani przedstawiciele (ASO) marki Opel.

Komunikat jest więc dość lakoniczny, jednak udało nam się ustalić więcej szczegółów. Jak powiedział dziennik.pl Wojciech Osoś, odpowiedzialny w Stellantis za PR marki Opel, problem obejmuje Insignie z roczników modelowych 2009-13, bez podziału na wersje nadwoziowe. Zakładamy więc, że akcja może dotyczyć wszystkich (sedan, liftback, kombi). Należy też wziąć pod uwagę fakt, iż mnóstwo Insignii trafiło doPolskiw ramach prywatnego importu i one też mogą być obarczone wspomnianą usterką.