Kierowca Passata wzbudził poważny niepokój wśród pozostałych uczestników ruchu, którzy z soboty na niedzielę poruszali się autostradą A2 na węźle autostradowym Jordanowo. Jeden ze świadków wezwał policję, ponieważ zachowanie kierowcy wyraźnie wskazywało, że prowadził samochód w stanie mocnego upojenia alkoholowego.

Reklama

Gdy na miejscu pojawił się patrol policji, zastał zaparkowany na poboczu samochód osobowy marki Volkswagen. Samochodu pilnował kierowca ciężarówki, a w kabinie siedział nietrzeźwy kierowca. Funkcjonariusze policji próbowali nawiązać kontakt, ale kierowca Passata bełkotał i nie potrafił utrzymać się na nogach.

Kierowca ciężarówki zeznał funkcjonariuszom, że Passat zawrócił na węźle autostradowym i zaczął jechać "pod prąd". Następnie zatrzymał się, wysiadł z auta i chwiejąc się przeszedł na drugą stronę samochodu, a następnie wsiadł miejsce pasażera.

Policjanci szybko ustalili, że kierujący to 50-latek, który ma już na koncie dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Badanie alkomatem wykazało 3,71 promila w wydychanym powietrzu. Kierowca został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Gdy tylko wytrzeźwiał usłyszał zarzuty.

Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2, kara grzywny oraz obowiązek zapłaty 10 tys. zł na Fundusz Pomocy Poszkodowanym oraz Pomocy Penitencjarnej.

Do listy przewinień trzeba jeszcze doliczyć złamanie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. W tym przypadku musi się liczyć nawet z karą pozbawienia wolności do lat 5. Na koniec odpowie jeszcze za złamanie przepisów o ruchu drogowym w związku z manewrem wykonanym na węźle autostradowym.

- Wsiadając za kierownicę pojazdu, bierzemy odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale też za przewożonych pasażerów oraz innych uczestników ruchu drogowego. Decydując się na kierowanie pojazdem po spożyciu alkoholu, stwarzamy ogromne zagrożenie na drodze. Tym bardziej, kiedy poruszamy się po drogach, gdzie odbywa się wzmożony ruch przy dużej prędkości, i kiedy ilość spożytego przez nas alkoholu utrudnia nam chodzenie - apelują do kierowców funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie.

Kierowca Passata trafił do aresztu, a po wytrzeźwieniu usłyszał długą listę zarzutów / policja.pl / fot. Lubuska Policja