FCA wznawia produkcję w Tychach. Włosi potrzebują aut, fabryka ruszy 16 czerwca

Fabryka samochodów FCA w Tychach wraca do pracy. – Produkcja ruszy 16 czerwca i na dwie zmiany. Decyzja wiąże się m.in. z zamówieniami z rynku włoskiego na Fiata 500 i Lancię Ypsilon – powiedziała dziennik.pl Beata Dziekanowska, FCA Corporate PR Manager.

– W tygodniu poprzedzającym wznowienie produkcji w zakładzie przeprowadzono audyt certyfikujący spełnienie niezbędnych wymagań bezpieczeństwa dla ponownego uruchomienia, z zastosowaniem specjalnej check-listy opracowanej dla zakładów FCA. Wynik audytu w pełni potwierdził spełnienie wymagań – zarówno korporacyjnych, jak i krajowych, umożliwiających bezpieczny powrót do pracy – zapewniła i podkreśliła, że zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa pracy w nowych warunkach potraktowane zostało priorytetowo.

– Wdrożono system stacjonarnego monitoringu termowizyjnego temperatury przy wejściu na teren fabryki. Za pomocą przenośnych kamer termowizyjnych dokonywany jest pomiar temperatury osób wjeżdżających samochodami – wyjaśniła.

Dodatkowe środki bezpieczeństwa wprowadzono także w halach produkcyjnych oraz pomieszczeniach socjalnych.

– Nowe zasady wejścia i poruszania się po terenie firmy ograniczają dopuszczalny dystans do 1,5 metra. Przez montaż osłon rozgraniczających lub relokacje pracowników dokonano reorganizacji stanowisk pracy dla zapewnienia bezpiecznego 1,5-metrowego odstępu. Rozwiązania te objęły 228 osób. Została zmieniona organizacja szatni pracowniczych, przeprowadzono relokacje 1300 osób dla stworzenia bezpiecznej przestrzeni – wyliczyła.

FCA zapewnia pracownikom dodatkowe środki ochrony indywidualnej: maseczki, okulary i przyłbice. Obowiązuje zasada używania maseczek podczas pracy na każdym stanowisku. Przygotowano ponad 200 punktów ze środkami do dezynfekcji,

– Pierwszego dnia pracy każdy z pracowników odbędzie godzinne szkolenie informujące o nowych zasadach i procedurach obowiązujących w miejscu pracy, konieczności dbania o czystość i higienę, prawidłowego korzystania ze środków ochrony indywidualnej, jak również o zasadach, które powinny być stosowane podczas kasłania, kichania, mycia i dezynfekcji rąk – wyjaśniła Dziekanowska.

Przed przestojem fabryka w Tychach wytwarzała dziennie średnio ponad 1000 aut – trzymiesięczny przestój oznacza deficyt w produkcji na poziomie ok. 65 tys. samochodów. Firma spodziewa się jednak, że po epidemii ruszy popyt na małe samochody (Fiat 500 czy produkowana na rynek włoski Lancia Ypsilon) i zakład w Tychach nadrobi straty.