Rafał Trzaskowski wybrał się za zachód Polski. Jednym z miast, które ma odwiedzić jest m.in. Zielona Góra. Tam przewidziano spotkanie z marszałek woj. lubuskiego Elżbietą Polak.

Reklama

Z informacji opublikowanej na Facebooku wynika, że kandydat KO na prezydenta i rywal Andrzeja Dudy w wyścigu o pałac musiał nagle przerwać podróż. A wszystko przez stojące na poboczu BMW, którego prawa tylna opona była najprawdopodobniej przebita. Ze zdjęcia wynika, że prezydent Warszawy zakasał rękawy i... został mechanikiem pomocy drogowej.

– Na trasie do Zielonej Góry taka przygoda. Pomogliśmy zmienić koło i jedziemy dalej! – napisał Rafał Trzaskowski przy zdjęciu, na którym dwóch mężczyzn w białych koszulach ratuje z opresji kobietę.

Jesienią 2019 roku tuż przed wyborami parlamentarnymi media obiegły zdjęcia Roberta Biedronia ze strażakami na tle miejsca wypadku. Wtedy na drodze krajowej nr 50 zderzył się volkswagen z ciężarówką. Rzecznik Wiosny utrzymywał wówczas, że polityk z gaśnicą ruszył gasić płonące auto i ratował jego kierowcę oraz dziecko. Jednak z relacji policji wynikało, że nic takiego nie miało miejsca.

Pomocy udzieliła im młoda kobieta, która wzięła chłopca na ręce oraz udostępniła swoją gaśnicę jego ojcu. Gdy tylko dziecko zaczęło płakać, ojciec zaopiekował się chłopcem – komentował w październiku nadkom. Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji.