Trump powiedział, że deficyt USA w handlu z Niemcami jest "zły, bardzo zły" - informują w wydaniach internetowych obie redakcje powołując się na uczestników rozmów.

Reklama

W relacji "Spiegla" Trump powiedział: Niemcy są źli, bardzo źli.

- Popatrzcie na miliony samochodów, które sprzedają w USA. To straszne. Zatrzymamy to - miał powiedzieć.

Zdaniem tego źródła Trump dał do zrozumienia, że zmniejszenie deficytu w amerykańskim handlu zagranicznym jest jego "absolutnym priorytetem".

W kwestiach dotyczących gospodarki i handlu nie doszło do zbliżenia stanowisk między Ameryką a USA - pisze "Sueddeutsche Zeitung". Trump zarzucił UE, że osiąga nadwyżki w handlu stosując nieuczciwe metody. "SZ" przypomina, że prezydent USA groził krajom europejskim obłożenie produktów europejskich karnymi cłami.

Jak informuje "SZ", przedstawiciele UE byli zbulwersowani brakiem wiedzy po stronie amerykańskiej o europejskiej polityce handlowej. Amerykanie nie zdawali sobie sprawy, że kraje UE zawierają wspólnie umowy handlowe. Doradca do spraw gospodarczych Trumpa, Gary Cohn twierdził, że w handlu między UE a Ameryką obowiązują inne stawki celne niż między USA a Belgią.