Fiat Chrysler Automobiles (FCA) szykuje się do wielkiej inwestycji w Polsce. Jak udało się nam ustalić w kręgach związanych ze sprawą najpewniej już w 2017 roku fabryka silników FCA Powertrain Poland w Bielsku-Białej zajmie się produkcją nowej jednostki benzynowej serii FireFly przeznaczonej do fiata 500 i pandy.
Nowy silnik to trzycylindrowa konstrukcja o pojemności jednego litra. Jednostka ma wytwarzać 72 KM mocy i 102 Nm momentu obrotowego. Kadłub oraz głowice wykonano z aluminium. Motor spełnia normę emisji spalin euro 6, a wyposażono go w dwa zawory na cylinder i zmienne fazy rozrządu. Co istotne, to mechaniczne serce bez turbodoładowania.
240 tys. km przebiegu bez zadyszki
Inżynierowie zapowiadają, że jednostki z serii FireFly będą znacznie bardziej trwałe w porównaniu do propozycji konkurencji wspomaganej turbodoładowaniem. Silniki, które wyprodukuje fabryka w Bielsku-Białej powinny bez problemów wytrzymać przebiegi rzędu 240 tys. km.
Litrowy silnik jest już montowany pod maską nowego fiata uno produkowanego w Brazylii. Tam jego bratem w rodzinie FireFly jest także nowa czterocylindrowa konstrukcja o pojemności 1,3 l, która rozwija moc 101 KM i moment obrotowy 134 Nm. Oba silniki na potrzeby rynków Ameryki Łacińskiej powstają właśnie w Brazylii.
Przypominamy, że na początku 2016 roku polska fabryka silników FCA pobiła rekord. Z linii produkcyjnej w Bielsku-Białej zjechał egzemplarz turbodiesla 1.3 MultiJet o numerze 6 000 000. Rekordowa jednostka o mocy 95 KM trafi pod maskę fiata 500 produkowanego w Tychach.