Szef Opla zachwycony polską fabryką, przywiózł motoryzacyjnego Oscara. "To najwyższa klasa światowa"

Na początku marca nowy opel astra produkowany Gliwicach zdobył w Genewie motoryzacyjnego Oscara, czyli nagrodę "Samochód Roku 2016".

Teraz do śląskiej fabryki przyjechał dyrektor generalny firmy Opel, Karl-Thomas Neumann.

- Jakość i wydajność produkcji w zakładzie (red. w Gliwicach) to najwyższa klasa światowa. Dlatego tu przyjechałem i składam wam serdeczne podziękowania! Wykonujecie wspaniałą pracę! - powiedział Neumann podczas spotkania z załogą, której przywiózł zdobytą statuetkę "Samochód Roku 2016".

W pierwszym kwartale niemiecka marka należąca do amerykańskiego koncernu General Motors sprzedała w Europie około 303 tys. pojazdów. W porównaniu do analogicznego okresu 2015 roku oznacza to wzrost o prawie 24 tys. aut (czyli 8 procent).

Ostatnie rekordowe wyniki producent zawdzięcza przede wszystkim nowej astrze. Pięciodrzwiową wersję tego samochodu produkowaną w Gliwicach sprzedano w pierwszym kwartale w liczbie 37 tys. egzemplarzy - to wzrost o mniej więcej 40 procent w porównaniu z ubiegłorocznymi wynikami modelu poprzedniej generacji.

- Nowa astra "Made in Gliwice" to prawdziwa gwiazda w salonach dilerów w całej Europie. Otrzymaliśmy już ponad 150 tys. zamówień - dodał szef Opla.

Andrzej Korpak, dyrektor generalny zakładu General Motors Manufacturing Poland, określił produkowaną w Gliwicach astrę jako "niesamowity sukces". W samochodzie zastosowano innowacyjne rozwiązania ułatwiający kierowcy prowadzenie i podnoszące bezpieczeństwo - absolutną nowością w tym segmencie są matrycowe reflektory. Astra jest też pierwszym modelem Opla oferowanym od początku obecności na rynku z systemem Opel OnStar, czyli "osobistym opiekunem kierowcy" - taki anioł stróż wezwie pomoc w razie awarii lub wypadku, lub ułatwi lokalizację a nawet unieruchomienie skradzionego auta.

Jak już wcześniej informowaliśmy, by sprostać rekordowej popularności zwiększono produkcję, a to pociągnęło za sobą przyspieszenie pracy linii i zatrudnienie nowych pracowników.

Niemiecka marka świetnie radzi sobie i nad Wisłą - tu Opel zwiększył sprzedaż o ponad 7 procent, do ponad 9 tys. aut (bestsellerem jest także astra). Na polskim rynku był to najlepszy pierwszy kwartał marki od 2008 roku.

Przełamanie po kryzysie

Wprowadzenie nowych modeli oraz stabilizacja i ożywienie na europejskich rynkach przyczyniły się na poważnego wzrostu produkcji wobec kryzysowego roku 2014 - wtedy z linii produkcyjnych gliwickiego zakładu zjechało niespełna 89 tys. aut, przy zdolnościach wytwórczych sięgających 207 tys. samochodów rocznie.

Przypominamy, że pierwszym samochodem jaki został wyprodukowany w Gliwicach był opel astra classic - licznik śląskiej fabryki ruszył 31 sierpnia 1998 roku. Obecnie fabryka ta jest jednym z największych pracodawców w regionie, zatrudniającym w trzech oddziałach ok. 3900 osób. Od ponad 16 lat zakład produkuje samochody na różne rynki w Europie, Afryce, Ameryce Północnej, Azji i Oceanii oraz jest jednym z największych eksporterów w Polsce. Polski zakład należy też do najlepszych w rodzinie koncernu General Motors pod względem poziomu zużycia energii.