Bentley nie zrażając się krytyką dopiął swego i wprowadza na rynek pierwszego SUV-a w historii marki. Model o nazwie bentayga powstał na platformie, na której już produkowane jest audi Q7 drugiej generacji.
Sercem auta jest 6-litrowa jednostka W12 o mocy 608 KM mocy (900 Nm momentu obrotowego). Silnik przekazuje napęd na cztery koła za pośrednictwem 8-biegowego automatu.
Auto postury stodoły do 100 km/h przyspiesza w 4,1 sekundy. Bentayga maksymalnie rozpędza się do 301 km/h. To oznacza, że Bentley stworzył najmocniejszego i najszybszego SUV-a na świecie.
Na pokładzie luksus godny szejka. Skóra, drewniane dodatki oraz fotele z 22-stopniową regulacją, podgrzewaniem, wentylacją i masażem. W bagażniku lodówka na szampana i zestaw piknikowy.
Anglicy zakładają minimalną roczną sprzedaż tego modelu na poziomie 3 tys. sztuk. Problemu ze zbytem raczej nie będzie biorąc pod uwagę fakt, że po ogłoszeniu decyzji o produkcji zgłosiło się 2 tys. chętnych, którzy brali to auto w ciemno.