Ford ka jest produkowany w fabryce Fiata w Tychach od 2008 roku, jednak dopiero teraz samochód przeżywa drugą młodość i wyrasta na prawdziwy hit wśród polskich kierowców. Po spojrzeniu na słupki ten przypadek można uznać za najlepszy dowód na to, że cena czyni cuda. Bo jak inaczej określić rekordowy wzrost zapotrzebowania?
W styczniu 2014 roku z salonów Forda wyjechało 12 sztuk modelu ka, w lutym 60 egzemplarzy. Marzec - ogłoszenie nowej obniżonej ceny i zaskakujący efekt - 230 sprzedanych aut! Dla porównania w ciągu 2012 i 2013 roku Ford sprzedał w sumie 275 sztuk tego modelu. W kwietniu bieżącego roku też było całkiem przyzwoicie - 172 nowe fordy ka zostały zarejestrowane w Polsce.
Łącznie od początku 2014 roku do końca kwietnia Polacy zarejestrowali 474 sztuki modelu ka - to ponad 15 razy więcej niż w tym samym czasie 2013 roku.
Najtańszy samochód w Polsce. Ile kosztuje?
Podstawowy model ka napędza silnik benzynowy 1.2/69 KM połączony z pięciobiegową manualną skrzynią. Standardowo samochód jest wyposażony w czołowe poduszki powietrzne kierowcy i pasażera oraz elektryczny układ wspomagania kierownicy, a także komputer pokładowy i immobiliser. O bezpieczeństwo dba seryjny układ ABS z elektronicznym systemem podziału siły hamowania EBD oraz układem wspomagającym awaryjne hamowanie EBA. Wszystkie wersje ka mają założony Auto-Start-Stop - system można na stałe wyłączyć przyciskiem na desce rozdzielczej.
Najtańszy ford ka to model z 2014 roku produkcji. Auto kosztuje od 25 650 zł (dacia logan/sandero - od 29 900 zł; chevrolet spark - od 25 990 zł, toyota aygo - od 29 900 zł).
Bogatsza wersja trend+ kosztuje od 27 450 zł. Dodatkowymi elementami wyposażenia ponad najtańszą odmianę trend są: poduszki boczne, lakierowane w kolorze karoserii lusterka boczne oraz klamki drzwi, centralny zamek sterowany pilotem z dwoma kluczykami oraz elektrycznie sterowane szyby przednich drzwi.
Co ciekawe, właśnie wersja trend+ była bestsellerem - wybierało ją 55 proc. osób kupujących forda ka (od stycznia do końca kwietnia 2014 roku). Kierowcy dodatkowo doposażyli ten wariant w pakiet Cool&Sound (klimatyzacja, radioodtwarzacz płyt CD i plików MP3 - za 2,5 tys. zł). Tak skonfigurowany samochód finalnie kosztuje 29 950 zł, czyli o 50 zł więcej niż "goła" dacia logan, czy toyota aygo (sama klimatyzacja kosztuje 3,5 tys. zł).
Popularność forda ka ciągle rośnie i jeśli ktoś jest chętny na ten model to od chwili zamówienia musi czekać na odbiór przynajmniej 4 miesiące.