Już w Polsce! Nowy ford s-max przechytrzy fotoradary? Zdjęcia

1 Ford s-max drugiej generacji został zbudowany na platformie nowego mondeo. W przeciwieństwie do poprzednika następca jest wyposażony w siedem miejsc. Kabina oferuje 32 kombinacje ustawienia foteli i aranżacji przedziału bagażowego oraz pierwszy w klasie system składania drugiego i trzeciego rzędu foteli Easy-Fold (składanie każdego z foteli indywidualnie przy pomocy przycisków na desce rozdzielczej).

2 Stylistyka wnętrza przypomina mondeo - jest czytelnie i nowocześnie. Przednie fotele mogą chłodzić lub ogrzewać. Producent przewidział także funkcję masażu. Zdaniem konstruktorów próby wytrzymałościowe pokazały, iż materiały w kabinie nowego s-maxa można deptać brudnymi butami i zalewać kawą. Podobno inżynierowie pastwili się na nimi przycinając je suwakami oraz nagniatając ćwiekami. Jeden z testów polegał na 600-krotnym pocieraniu o tkaniny metalową kulą z ostrymi kolcami. Efekt? Ponoć takie zabiegi nie wyrządziły szkody.

3 System Pre-Collision Assist będzie aniołem stróżem, który przypilnuje kierowcę podczas szybkiej jazdy autostradą. W nowym s-maxie debiutuje kamera z kątem widzenia 180 stopni (zainstalowana w przedniej części auta). To rozwiązanie ma ułatwić manewrowanie na skrzyżowaniach lub parkingach o ograniczonej widoczności.

Jednak najciekawszą nowością jest automatyczny ogranicznik prędkości, dzięki któremu kierowca uniknie mandatu - nawet jeśli policjanci będą dobrze zamaskowani w krzakach. Jak to działa?

4 Rozwiązanie proponowane przez Forda w nowej generacji s-maxa w trakcie jazdy monitoruje znaki drogowe, odczytując ograniczenia. W przypadku naruszenia prawa samochód zacznie automatycznie zwalniać, chroniąc kierowcę przed karą. Jakim cudem?

5 Inżynierowie do pracy zaprzęgli kamerę zamontowaną przy przedniej szybie auta. Odczytane w ten sposób informacje są przetwarzane przez komputer, a ten w razie konieczności ogranicza dopływ paliwa do silnika i w ten sposób nie pozwala na zbyt szybką jazdę. System jest włączany i wyłączany przyciskiem na kierownicy - działa w zakresie od 30 km/h do 200 km/h.

6 Nowy s-max jest pierwszym na skalę globalną modelem Forda wyposażonym w diodowe reflektory adaptacyjne z światami drogowymi zapewniającymi doświetlenie drogi bez ryzyka oślepiania Glare-Free Highbeam.

7 Kolumna kierownicza będzie regulowana elektrycznie. W tylnej części nowego forda o bezpieczeństwo zadbają boczne poduszki powietrzne. Ford s-max może być wyposażony w system ogrzewanych i wentylowanych foteli Multi-Contour Seats z funkcją masażu.

8 "Fotele forda s-max pomagają zwalczyć zmęczenie oraz dolegliwości bólowe u kierowcy i przedniego pasażera, stymulując mięśnie i układ krwionośny przy pomocy fal generowanych przez wbudowany system napełnianych powietrzem poduszek" - wyjaśnia Jeroen Lem, inżynier ds. technologii wnętrza, Ford of Europe. "System dostosowuje ciśnienie w każdej z poduszek, tak aby użytkownik miał wrażenie, iż po plecach przesuwa mu się delikatnie wałek do masażu. System posiada dwustopniową regulację intensywności masażu, a ustawienia można zmieniać przy pomocy centralnego ekranu dotykowego."

9 W tego rodzaju samochodach dużą popularnością cieszą się silniki Diesla. Nowego s-maxa można mieć z jednostką 2.0 TDCi o mocy 120 KM, 150 KM lub 180 KM. Samochód będzie można zamówić także z nowym 210-konnym, dwulitrowym silnikiem TDCi, który współpracuje z dwoma turbosprężarkami (450 Nm momentu obrotowego od 2000 obr./min).

10 Do wyboru są też dwa silniki turbobenzynowe - 1.5 o mocy 160 KM połączony z manualną skrzynią biegów i 2.0/240 KM zestawiony z automatem. Nowością jest napęd na cztery koła, który został wszczepiony do s-maxa z nowego mondeo.

11 Ceny? Najtańszy ford s-max kosztuje od 106 600 zł - dostaniemy samochód z turbobenzynowym silnikiem 1.5 EcoBoost/160 KM w wersji trend. Już ten podstawowy model ma bardzo bogate wyposażenie seryjne, które obejmuje m.in. dwustrefową klimatyzację, system bezkluczykowego odpalenia silnika, tylne światła LED, radio CD/MP3 z ośmioma głośnikami i 4,2 calowym ekranem, skórzane wykończenie kierownicy oraz gałki skrzyni biegów, poduszki powietrzne (czołowe i boczne dla kierowcy i pasażera z przodu, boczne kurtyny powietrzne chroniące osoby w 1. i 2. rzędzie siedzeń, poduszka kolanowa kierowcy), elektrycznie sterowane szyby przednich i tylnych drzwi.

12 Identycznie wyposażony samochód z doładowanym silnikiem benzynowym 2.0 EcoBoost/240 KM wyceniono od 131 600 zł. Najtańszy turbodiesel 2.0 TDCi/120 KM - 112 600 zł. Najdroższym modelem jest s-max 2.0 TDCi/180 KM z dwusprzęgłową przekładnią i napędem 4x4 - cena od 150 800 zł. Napęd na obie osie można też zamówić do silnika 2.0 TDCi/150 KM - dopłata 9 tys. zł.

13

14

15

16

17