Hyundai HND-9 jest już dziewiątym prototypem jaki stworzyli projektanci z centrum stylistycznego Hyundaia w Namyang w Korei. Samochód wygląda jak przyczajony przy asfalcie - niska linia dachu plus duży rozstaw osi to jest to co tygrysy lubią najbardziej…

Gęsia skórka pojawia się ponownie kiedy zajrzymy pod maskę - tam kryje się turbobenzynowy 3,3 litrowy silnik GDI z bezpośrednim wtryskiem paliwa, który produkuje 370 KM. Jak na rasowe coupe przystało napęd trafia na tylną oś. Skrzynia? Ośmiobiegowy automat.

Hyundai HND-9 Hyundai

Czy tak będzie wyglądać nowe coupe koreańskiej marki? Następca modelu genesis? Przedstawiciele Hyundaia na razie nabrali wody w usta… Może 28 marca, kiedy HND-9 oficjalnie zadebiutuje w czasie salonu samochodowego w Seulu, dowiemy się jakie plany kryją się w głowach najważniejszych ludzi azjatyckiego koncernu.