Najpierw produkowali broń, teraz stworzyli niezwykły motocykl! Sarolea SP7. Pierwsze zdjęcia

14 maja 2014, 11:45

**Belgowie po ponad 50 latach wracają do gry. Dawny producent broni wjeżdża na światowe salony nowym motocyklem - maszyną o nazwie sarolea SP7. Co jest niezwykłego w tej konstrukcji?** / Media

Założona w Belgii w 1850 roku firma Sarolea zajmowała się początkowo produkcją broni i… rowerów. Dopiero później stała się jedną z pierwszych na świecie marek motocyklowych. Dziś, po ponad 50 latach od zamknięcia fabryk, producent wraca do żywych - w dodatku z nową maszyną wyposażoną w niezwykły napęd…

1 Sarolea SP7 to nowy motocykl… elektryczny. Pojazd został zbudowany na ramie z włókna węglowego i jest wyposażony w silnik o strumieniu osiowym całkowicie zasilany akumulatorem. Maszyna została pokazana po raz pierwszy na belgijskim torze Mettet podczas zawodów Speed Trophy.

Media

2 Okazuje się, że nowym motocyklem są też zainteresowane wielkie koncerny. Najlepszym przykładem jest Bridgestone, którego inżynierowie mają zapewnić wsparcie techniczne i wiedzę dotyczącą opon. Pomoc producenta ogumienia może okazać się niezbędna do przeprowadzenia testów torowych SP7 oraz do zrealizowania planów wyścigowych Saroea, które rozpoczną się w 2014 r. Osiągi?

Media

3 Elektryczny motocykl SP7 przyspiesza od 0 do 100 km/h w 2,8 sekundy, a na pełnych obrotach rozpędza się do 250 km/h. Maszyna zostanie wyposażona w wyścigowe opony Bridgestone Battlax V02 Slick zbudowane w technologii pasa GP Belt.

Media

4 Plany wyścigowe Saroléa na 2014 rok obejmują TT Zero Challenge rozgrywane na wyspie Man w ramach zawodów TT - najbardziej prestiżowych wyścigów motocyklowych, a także puchar świata FIM eRoadRacing.