Warszawa, 07.05.2013 (ISBnews) - Najwyższa Izba Kontroli (NIK) pozytywnie oceniła wykonywanie przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) obowiązków inwestora w zakresie realizacji inwestycji drogowych w latach 2008-2011, wynika z przeprowadzonej kontroli NIK. Do głównych stwierdzonych przez Izbę nieprawidłowości należało dopuszczenie do składania ofert przetargowych poniżej realnych kosztów budowy i nierzetelna weryfikacja ofert zawierających rażąco niską cenę.
NIK pozytywnie oceniła przede wszystkim planowanie przez GDDKiA inwestycji drogowych i pozyskiwanie dofinansowania ze środków unijnych, a także samo prowadzenie procedur przetargowych. Stwierdzono rzetelne sporządzanie wniosków o pozwolenie na budowę i zezwoleń na realizację inwestycji (z wyjątkiem oddziału w Rzeszowie, gdzie niekompletność dokumentów była powodem dużych opóźnień).
Izba nie miała również zastrzeżeń do umów z wykonawcami, w których precyzyjnie określono obowiązki i uprawnienia stron, terminy płatności, kary umowne, okresy gwarancji oraz zabezpieczenie należytego wykonania umowy (chociaż Izba sugeruje stawkę nie 5%, ale 10% ceny całkowitej oferty). Dobrą praktyką było przyjęcie do stosowania wzorca umowy o roboty budowlane wypracowanego przez Międzynarodową Federację Inżynierów Konsultantów FIDIC.
Do negatywnie ocenionych kompetencji Generalnej Dyrekcji należała nierzetelna weryfikacja ofert zawierających rażąco niską cenę. Ponieważ przetargi rozstrzygane były głównie na podstawie kryterium najniższej ceny, przy dużej konkurencji na rynku prowadziło to do składania ofert poniżej realnych kosztów budowy.
"Ponieważ urząd nie zawsze weryfikował kondycję finansową wykonawców, czas inwestycji realizowanych przez nierzetelne firmy wydłużał się lub nawet dochodziło do ich przerwania. O interesy inwestora GDDKiA na ogół dbała rzetelnie, w umowach zabrakło jednak odpowiednich zabezpieczeń dla podwykonawców" - czytamy w informacji o wynikach kontroli NIK.
Negatywnie oceniono także realizację zadań dotyczących prowadzenia ewidencji księgowej dróg, w której nie ujęto żadnej drogi ani wbudowanych w nie obiektów inżynierskich pozostających w zarządzie GDDKiA, w tym dróg wybudowanych w okresie objętym kontrolą.
"GDDKiA dość liberalnie podchodziła do posiadania środków własnych przez wykonawców ubiegających się o kontrakt - za takie uważała nawet oświadczenie banku o gotowości do kredytowania firmy. Zdaniem NIK, nie pozwalało to na wyeliminowanie z postępowań firm znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej" - czytamy dalej w materiale. Ponadto, w umowach brakowało także odpowiednich zabezpieczeń chroniących podwykonawców.
W latach 2008-2011 GDDKiA wydała prawie 79 mld zł na budowę 1371 km nowych i modernizację starych dróg. W wyniku różnych okoliczności środki unijne zostały zmniejszone o 464 mln zł, które jednak w dalszym ciągu mogą być wykorzystane na budowę innych dróg, pod warunkiem, że inwestycje rozpoczną się w 2013 r.
Kontrola została przeprowadzona z inicjatywy własnej NIK, w ramach głównego priorytetu "Państwo efektywnie zarządzające zasobami publicznymi". Postępowanie kontrolne, które obejmowało lata 2008–2012 (sierpień) i przeprowadzone zostało w okresie od 2 kwietnia do 4 października 2012 r. w Centrali GDDKiA oraz oddziałach w Katowicach, Krakowie, Olsztynie, Rzeszowie, Szczecinie i Warszawie.
(ISBnews)
Reklama
Reklama
Reklama