Dyrektor Opla Nick Reilly otworzył wystawę producenta samochodowego z Rüsselsheim podczas salonu motoryzacyjnego w Genewie, prezentując wizję na rok 2011. Reilly powiedział, że jest zadowolony z silnego wzrostu firmy w ubiegłym roku. Wskazał na fakt, że Opel jest jednym z kilku seryjnych producentów, któremu udało się zwiększyć udział w rynku podczas ogólnie słabej koniunktury w Europie w 2010 roku. Opel oraz jego brytyjska spółka siostrzana Vauxhall zwiększyły udział w rynku w 18 z 27 krajów europejskich. Na rynku niemieckim zaobserwowano natomiast wyraźne tendencje do zrównoważonego wzrostu pod koniec roku 2010 i na początku roku 2011.

Reklama

>>>Tak wygląda opel zafira tourer - zobacz film

"Powód naszego sukcesu jest jasny - to nasze samochody" - powiedział Nick Reilly. "Kontynuowaliśmy inwestycje w rozwój produktów, innowacje i technologie nawet w czasie, kiedy stanowiło to wyzwanie pod względem finansowym. Teraz zbieramy tego owoce."

PAP/EPA / MARTIAL TREZZINI

Katie Melua, brytyjska piosenkarka i ambasador Opla wjechała na scenę amperą w wersji produkcyjnej - samochodem elektrycznym o rozszerzonym zasięgu. Pierwsze samochody Ampera trafią do klientów przed końcem tego roku.

>>>Oto opel zafira w nowym wcieleniu - zobacz film

W Genewie Opel przedstawił także wizję tego, jak może wyglądać zafira nowej generacji. Twórcy nazywają ją "salonem na czterech kołach"...

Inne

"Zastosowaliśmy koncepcję salonu w pojeździe mechanicznym." - mówi Mark Adams, wiceprezes Opla/Vauxhalla ds. designu. "Salon to miejsce, do którego pragnie się uciec, w którym pragnie się wypocząć, w którym po prostu pragnie się przebywać. Te same wrażenia pragnęliśmy zaoferować w monocabie, czyniąc z niego salon na czterech kołach, w którym pragnie się spędzać czas."

>>>Taki jest nowy opel zafira - pierwszy film

Wiadomo, że koncepcyjna zafira tourer przywiezie na pokładzie znacznie więcej przestronności, zwłaszcza z tyłu. Kabina jest w dużym stopniu przeszklona, a tym samym nasłoneczniona - w końcu w jasnym wnętrzu żyje się przyjemniej…

Inne