"Mój włoski kolega jasno przedstawił zastrzeżenia, które sprawiają, że w tej chwili trudno jest (Włochom) dołączyć do zgody innych krajów" - ogłosił po spotkaniu ministrów ds. handlu "27" belgijski minister spraw zagranicznych Steven Vanackere. Belgia, sprawująca w tym półroczu rotacyjne przewodnictwo w UE, prowadzi negocjacje w tej sprawie między krajami członkowskimi.
Umowa z Koreą Płd. została parafowana blisko rok temu. Komisja Europejska szacuje, że przyniesie ona korzyści wynoszące około 19 mld euro rocznie w formie nowej wymiany handlowej. FTA przewiduje całkowite zniesienie ceł między obiema gospodarkami oraz usunięcie wielu - wysokich do tej pory - barier pozataryfowych.
Zastrzeżenia Włoch budzi zniesienie 10-procentowego cła na samochody. Włoski Fiat bardzo mocno lobbował za ochroną unijnego rynku przez importem aut marki Kia czy Hyundai po atrakcyjnych cenach z części pochodzących z Chin; w takim przypadku producenci w Korei korzystają z rządowych dopłat.
Włochy odrzucały w piątek kolejne wersje porozumienia przedstawiane przez belgijską prezydencję, domagając się, by umowa weszła w życie dopiero 1 lipca 2011 roku. Na ten postulat nie zgadzają się jednak inne kraje członkowskie - powiedział unijny dyplomata. Belgia ma nadzieję, że do porozumienia z Włochami dojdzie w poniedziałek na spotkaniu ministrów ds. europejskich w Brukseli. Do tego czasu mają trwać intensywne rozmowy z włoskim rządem.
Vanackere wyraził nadzieję, że Włochy dadzą się przekonać i do podpisania umowy dojdzie najpóźniej 6 października, czyli przy okazji szczytu UE-Korea Płd. w Brukseli. Oznacza to pewne opóźnienie w stosunku do pierwotnego kalendarza - porozumienie miało bowiem zacząć obowiązywać w drugiej połowie bieżącego roku.
W negocjacjach Polska domagała się, by umowa z Koreą Płd. weszła w życie równocześnie z rozporządzeniem o środkach ochronnych. Zezwala ono na wprowadzenie ceł ochronnych w UE, jeśli rzeczywiście import koreańskich aut gwałtownie wzrośnie. Takie stanowisko uzgodnili już wcześniej ambasadorowie "27" w Brukseli. Zatem od ostatecznego przyjęcia tego aktu prawnego uzależniona jest teraz data wejścia w życie FTA - o ile oczywiście Włochy dadzą nań ostatecznie zielone światło. By uspokoić swoich producentów, poza odsunięciem umowy w czasie, domagają się one także prawa do samodzielnego uruchamiania klauzuli ochronnej przez kraje członkowskie.
Parlament Europejski, który także chce bronić interesów europejskich producentów, ma głosować nad umową FTA oraz rozporządzeniem o środkach ochronnych w listopadzie.
Wartość wymiany towarowej między UE i Koreą Płd. wyniosła około 65 mld euro w 2008 roku. Po stronie UE jest deficyt, chociaż trendy wskazują, że rynek południowokoreański oferuje znaczący potencjał wzrostu. Przykładowo, sprzedaż samochodów z UE do Korei Płd. wzrosła ogółem o 78 proc. pod względem ilościowym (39 proc. w ujęciu wartościowym) między 2005 i 2008 rokiem.
Analogiczną umowę o wolnym handlu z Koreą Płd. podpisały już USA w 2007 roku, ale nie została ona jeszcze ratyfikowana przez amerykański Kongres.